Pomorskie: skatowany pies zakopany pod stertą gruzu. Wyrok

Na karę ośmiu miesięcy bezwzględnego więzienia Pucki Wydział Zamiejscowy Sądu Rejonowego w Wejherowie skazał w poniedziałek dwóch mężczyzn, oskarżonych o brutalne znęcanie się nad psem i próbę jego zabicia. Wyrok nie jest prawomocny. 

2017-03-13, 15:46

Pomorskie: skatowany pies zakopany pod stertą gruzu. Wyrok
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: wavebreakmedia.shutterstock.com

Posłuchaj

Bezwzględne więzienie za skatowanie psa. Relacja Grzegorza Armatowskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jak poinformował rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Okręgowego w Gdańsku Tomasz Adamski, skazani to mieszkańcy Władysławowa.

Jeden z mężczyzn - 53-letni Janusz P. - został skazany za usiłowanie zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem, a drugiego z mężczyzn – 51-letniego Janusza P. - skazano za podżeganie do uśmiercenia zwierzęcia.

Mocą wyroku skazani muszą też zapłacić po 5 tys. zł nawiązki na rzecz OTOZ Animals, które było oskarżycielem posiłkowym w tej sprawie.

Ponadto sąd zakazał obu mężczyznom posiadanie zwierząt przez okres pięciu lat a jeden z nich dodatkowo dostał zakaz prowadzenia działalności związanej z ubojem zwierząt przez 10 lat. Wcześniej zajmował się tym zawodowo.

REKLAMA

Obaj skazani zostali też częściowo obciążeni kosztami postępowania.

x-news.pl, TVN24

Odiego udało się uratować

O sprawie zrobiło się głośno pod koniec czerwca 2016 roku, kiedy małżeństwo spacerujące ulicami Władysławowa usłyszało skomlenie psa. Zwierzę było zakopane żywcem pod stertą gruzu.

Niespełna dwuletni pies Odi został przewieziony w krytycznym stanie do weterynarza. Czworonoga udało się uratować. Nie odzyska on jednak pełni swojej sprawności.

REKLAMA

Według śledczych, oskarżeni najpierw skatowali zwierzę, a następnie porzucili je w gruzowisku. Ich proces trwał od września 2016 roku. Na pierwszej rozprawie sąd wyłączył jej jawność z uwagi na drastyczne treści wyjaśnień oskarżonych.

Tydzień temu na ostatniej rozprawie oskarżeni mężczyźni stawili się w sądzie w stanie nietrzeźwości – mieli w wydychanym powietrzu ok. dwóch promili alkoholu. Sąd ukarał ich za to 10-dniowym aresztem.

kk


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej