Były szef delegatury UOP w Rzeszowie aresztowany
Janusz W. miał od wielu lat powołując się na wpływy między innymi w instytucjach państwowych i samorządowych, załatwiać tam sprawy za łapówki – poinformował Temistokles Brodowski z CBA.
2017-03-16, 09:34
Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Prokuratura postawiła mu zarzuty korupcyjne, a sąd aresztował na trzy miesiące.
Agenci katowickiej delegatury CBA zatrzymali go wraz z innym b. oficerem służb specjalnych Maciejem D., który pracował w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i CBA, w 2007 r. został zwolniony ze służby, zatrzymany i skazany prawomocnym wyrokiem. Teraz ponownie usłyszał zarzut powoływania się na wpływy w zamian za korzyści majątkowe.
Sprawę wspólnie z CBA prowadzi śląski wydział zamiejscowego departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach – podał Brodowski. Nie chciał udzielać dodatkowych informacji, odsyłając do prokuratury.
zi
REKLAMA
REKLAMA