Prace na "Łączce" na Powązkach. IPN odnalazł wiele szczątków

W ciągu kilku dni prac na Wojskowych Powązkach w Warszawie zespół Instytutu Pamięci Narodowej odnalazł wiele fragmentów szczątków ludzkich a także liczne elementy ubrań. Poszukiwania obejmują obszar tzw. Łączki, gdzie w latach 40. i 50. XX wieku komuniści potajemnie grzebali między innymi żołnierzy i działaczy podziemia niepodległościowego.

2017-04-24, 15:35

Prace na "Łączce" na Powązkach. IPN odnalazł wiele szczątków

IPN spodziewa się odnaleźć do końca czerwca szczątki należące do około 100 osób. Kierujący pracami wiceprezes IPN prof. Krzysztof Szwagrzyk powiedział, że podejmowane fragmenty szkieletów, znajdujące się w wieloosobowych jamach na głębokości do 3 metrów, są w bardzo złym stanie. "To wynik działań z lat 1982-1984 kiedy ci, którzy przygotowywali miejsca pod pochówki ludzi zasłużonych dla władzy ludowej, natrafiali na szczątki więźniów i one były niestety niszczone. Mamy na to bardzo wiele dowodów" - tłumaczył szef Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN.

Odnalezione szczątki dają szansę na identyfikację DNA

Prof. Krzysztof Szwagrzyk dodał, że wśród odnalezionych szczątków są kości długie, żuchwy i zęby, co daje nadzieję na identyfikację genetyczną poszczególnych szczątków. Wiceszef IPN poinformował też o odnalezionych fragmentach ubrań. "Odnajdujemy guziki, które świadczą o tym, że ci ludzie byli chowani w jakichś ubraniach, nie wiemy dokładniej w jakich. Odnajdujemy pojedyncze fragmenty obuwia (...) W jednym przypadku, w sobotę odnaleźliśmy także zniszczony grzebień. Myśleliśmy, że być może tak, jak już kiedyś bywało na Cmentarzu Bródnowskim, będzie jakiś napis, inicjał, w tym przypadku akurat nie było niczego, ale nie mamy wątpliwości, że jest to grzebień z tamtego okresu" - wyjaśnił prof. Szwagrzyk.

W pracach pomagają wolontariusze 

W pracach zespołu IPN uczestniczą też wolontariusze. Jeden z nich Dariusz Marciniak zaznaczył, że zaangażował się w poszukiwania ofiar terroru komunistycznego, gdyż w jego rodzinie byli żołnierze Armii Krajowej. "Musiało do tego dojść, by te prace wreszcie ruszyły. Pamiętam, gdy byłem małym dzieckiem i chodziliśmy w okolicę tych miejsc, zawsze czuło się na sobie czyjeś oczy. Czyje? Trudno powiedzieć. Może dlatego, by nie zapalić tutaj lampki, nie położyć kwiatów" - powiedział wolontariusz.

REKLAMA

Prace na "Łączce" potrwają do końca czerwca. W wyniku poprzednich etapów poszukiwań w kwaterze Ł Powązek Wojskowych eksperci Instytutu Pamięci Narodowej odnaleźli około 200 szkieletów ludzkich. Zidentyfikowano ponad 50 ofiar komunistów, w tym między innymi dowódców oddziałów AK- majora Zygmunta Szendzielarza "Łupaszkę", majora Hieronima Dekutowskiego "Zaporę", czy ostatniego dowódcę Narodowych Sił Zbrojnych podpułkownika Stanisława Kasznicę.

dad

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej