IMGW wydał ostrzeżenia o intensywnych opadach deszczu. Premier: obecnie nie ma zagrożenia powodzią
- Mieszkańcom południowej Polski nie grozi w tym momencie powódź - powiedziała Beata Szydło. Szefowa rządu oraz minister spraw wewnętrznych i administracji odebrali meldunki na ten temat od straży pożarnej i wojewodów.
2017-04-28, 21:45
Posłuchaj
Beata Szydło poinformowała, że służby są w stanie pełnej gotowości i mieszkańcy południa Polski mogą czuć się bezpiecznie (IAR)
Dodaj do playlisty
Po spotkaniu premier Beata Szydło poinformowała, że służby są w stanie pełnej gotowości i mieszkańcy południa Polski mogą czuć się bezpiecznie. Stan rzek i wałów przeciwpowodziowych jest monitorowany.
Szef MSWiA Mariusz Błaszczak poinformował, że odebrano meldunki z sześciu województw południowej Polski.
- Prognozy pogody są dobre, wszystko wskazuje na to, że ilość opadów będzie się zmniejszała, ale rzeczywiście sytuacja wymaga postawienia w stan gotowości służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo - i tak jest – powiedział szef MSWiA.
Zwrócił uwagę, że z meldunków wojewodów i komendantów Państwowej Straży Pożarnej wynika, że najtrudniejsza sytuacja jest w województwach opolskim i śląskim. Wojewodowie z tych regionów – poinformował Błaszczak – bezpośrednio po wideokonferencji udają w najbardziej zagrożone miejsca.
- Ale chciałbym podkreślić bardzo mocno, że sytuacja jest pod kontrolą, że służby są zmobilizowane do tego, żeby zapewnić bezpieczeństwo – powiedział Błaszczak.
Źr. TVP Info
REKLAMA
- Strażacy Państwowej Straży Pożarnej oraz druhowie ochotniczych straży pożarnych są przygotowani do działań przeciwpowodziowych w ramach Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego (KSRG). Mamy 32 tys. strażaków oraz pracowników cywilnych w Państwowej Straży Pożarnej, 140 tys. druhów w ochotniczej straży pożarnej, włączonych do KSRG w 4 tys. 308 jednostkach OSP - powiedział w piątek Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej gen. Leszek Suski. Dodał, że KSRG wspomaga 250 tys. druhów OSP.
Zwrócił uwagę, że w służbie jest obecnie 5 tys. 200 strażaków. - W ciągu trzech godzin jesteśmy w stanie do naszych jednostek ratowniczo-gaśniczych włączyć pozostałych strażaków. Wtedy byłoby nas 10 tys. - zaznaczył komendant.
Gen. Suski przypomniał, że straż dysponuje 1700 samochodami, które mogą brać udział w akcjach przeciwpowodziowych oraz 3 tys. 700 samochodami specjalistycznymi. - Mamy 800 łodzi, które mogą również być użyte. W naszych magazynach jest 1 milion worków do piasku, 120 tys. rolek do włókniny. Jedna rolka to 100 m kwadratowych - wyjaśniał.
- Dysponujemy sprzętem, jesteśmy przygotowani. Od wczorajszego dnia dokonywaliśmy przeglądu naszych sił i środków. Gotowi jesteśmy do udzielania pomocy na terenie całego kraju, a w szczególności w woj. południowych - dodał.
Łódzkie: wojewoda ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe
W związku ze wzrostem stanów wód m.in. w zlewniach Warty i Pilicy oraz prognozowanymi opadami deszczu na terenie województwa łódzkiego wojewoda w piątek ogłosił pogotowie w całym regionie. Stan alarmowy przekroczyła tylko rzeka Luciąża.
Jak poinformował PAP dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi Radosław Mielczarek w Łódzkiem ok. godz. 15 stan alarmowy na rzekach został przekroczony o ok. 10 cm jedynie na Luciąży w gminie Sulejów. Stany ostrzegawcze przekroczyły natomiast m.in. Warta w powiecie zduńskowolskim, Pilica w powiecie piotrkowskim oraz Czarna Maleniecka w pow. piotrkowskim.
- Cały czas pada, więc spodziewamy się jednak odnotowania kolejnych wzrostów na wodowskazach – dodał dyżurny WCZK w Łodzi.
Wojewoda śląski: zagrożenie powodziowe minimalne
Zagrożenie powodzią w woj. śląskim jest minimalne – ocenia wojewoda śląski Jarosław Wieczorek. W regionie obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe, woda w rzekach przekroczyła stany alarmowe i ostrzegawcze. Jeśli prognozy się sprawdzą, stan pogotowia wkrótce zostanie odwołany.
REKLAMA
W piątek rano wojewoda ogłosił w całym regionie stan pogotowia przeciwpowodziowego, późnej zebrał się sztab kryzysowy. - To, co w tej chwili najważniejsze, to to, że sytuacja jest w tej chwili w naszym województwie absolutnie stabilna - zapewnił Wieczorek. Dodał, że zbiorniki retencyjne mają duże możliwości przyjęcia wody. Zostały zwiększone zrzuty ze zbiorników do tzw. wielkości instrukcyjnych. Chodzi o to, by zachować rezerwę.
- Zagrożenie powodziowe w tej chwili jest minimalne, niemniej chcemy mieć absolutnie rękę na pulsie. Sprawdzamy wszystkie urządzenia, wały, stany wodne, sprawdzamy łączność, stany osobowe, dyżury - wskazał wojewoda.
Ostrzeżenia IMGW
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w piątek ostrzeżenia o intensywnych opadach deszczu dla sześciu województw: małopolskiego, świętokrzyskiego, śląskiego, opolskiego, lubelskiego i podlaskiego. IMGW zaznacza jednak, że nie spodziewa się wystąpienia zagrożenia powodziowego.
Zgodnie z komunikatem IMGW stan alarmowy został przekroczony: na 7 stacjach wodowskazowych w dorzeczu Wisły, maksymalnie w Brynicy o 36 cm; na 3 stacjach wodowskazowych w dorzeczu Odry, maksymalnie o 60 cm w Branicach na Bocznym korycie Opawy.
Z kolei stan ostrzegawczy został przekroczony: na 27 stacjach wodowskazowych w dorzeczu Wisły, na 11 stacjach wodowskazowych w dorzeczu Odry, na 1 stacji wodowskazowej w dorzeczach Przymorza.
Wezbrania z przekroczeniem stanów alarmowych występują w woj. śląskim: zlewnie: Małej Wisły, Brynicy, Przemszy, Soły (okres ważności do soboty do godz. 9), zlewnia górnej Odry (okres ważności do piątku do godz. 12); woj. opolskim: zlewnie dopływów Odry (okres ważności do piątku do godz. 18); woj. łódzkim: zlewnia Pilicy (okres ważności do niedzieli do godz. 9), zlewnia Warty i Widawki (okres ważności do niedzieli do godz. 10).
Przekroczone stany alarmowe
IMGW podało także, że wezbrania z przekroczeniem stanów ostrzegawczych, miejscami alarmowych występują w woj. małopolskim: zlewnie: Soły, Skawy, Raby, Dunajca, Ropy (ważne do soboty do godz. 9); woj. śląskim: zlewnia górnej Warty (ważne do soboty do godz. 12) kont. na kolejne 2 doby, zlewnia Prosny (ważne do niedzieli do godz. 10); woj. świętokrzyskim: zlewnie: Nidy, Czarnej Staszowskiej, Koprzywianki, Kamiennej (ważne do soboty do godz. 18); woj. dolnośląskim: zlewnie dopływów środkowej Odry (ważne do soboty do godz. 15); woj. mazowieckim: dopływy środkowej Wisły (ważne do niedzieli do godz. 12); woj. opolskim: zlewnia górnej Prosny (ważne soboty do godz. 10).
Instytut Meteorologii informuje również o prognozie hydrologicznej dla Polski w dorzeczu Wisły, Odry, w rzekach Przymorza i na Żuławach. "Na górnej i środkowej Wiśle wystąpią wzrosty stanu wody w strefie wody wysokiej, miejscami powyżej stanów ostrzegawczych. Prognozowane wzrosty stanów wody i utworzenie się fali wezbraniowej spowodowane są spływem wód opadowych i roztopowych z górnej części zlewni".
IMGW podaje, że w zlewniach dorzecza górnej Wiśle oraz lewostronnych dopływów Wisły środkowej przewiduje się dalsze wzrosty stanu wody powyżej stanów ostrzegawczych, miejscami także alarmowych. Tendencja wzrostowa będzie utrzymywać się przez kolejne dwie doby, potem nastąpi stabilizacja i spadek stanu wody.
Z kolei na prawobrzeżnych dopływach górnej Wisły, poniżej ujścia Wisłoki i na prawobrzeżnych dopływach środkowej Wisły prognozuje się wzrosty stanu wody do strefy wody wysokiej.
W zlewni Narwi i Bugu początkowo przeważać będą wzrosty, w strefie wody wysokiej z możliwością przekroczenia stanów ostrzegawczych, w wyniku opadów występujących oraz prognozowanych na najbliższą dobę.
Źr. TVP Info
REKLAMA
Wzrosty stanu wód
Po 2 maja prognozowana jest stabilizacja i wahania związane z przemieszczaniem się wody w zlewni. "Przekroczenia stanów ostrzegawczych i alarmowych będą utrzymywać się w ciągu najbliższych kilku dni, następnie prognozowane są wahania stanu wody związane ze spływem wody z górnych obszarów zlewni" - czytamy w komunikacie IMGW.
W dorzeczu Odry "w okresie prognostycznym na górnej Odrze prognozuje się wzrosty stanu wody w strefie wody wysokiej, miejscami powyżej stanów ostrzegawczych. Na odcinku środkowej Odry stan wody będzie ulegał lokalnym wahaniom w strefie wody średniej. Na dolnej Odrze przewiduje się stabilizacje i nieznaczne wzrosty w strefie wody średniej" - pisze Instytut.
IMGW dodaje, że "w zlewniach dopływów górnej i środkowej Odry stany wody będą stopniowo wzrastać. W zlewniach Osobłogi, Małej Panwi, Nysy Kłodzkiej występujące i prognozowane opady spowodują dalsze wzrosty stanów wody miejscami powyżej stanów ostrzegawczych. Od niedzieli (30.04) w związku z zanikaniem opadów stany wody będą miejscami ulegały wahaniom związanym ze spływem wody z górnych części zlewni. Nastąpi stopniowe opadanie i stabilizacja sytuacji hydrologicznej".
Według danych IMGW "stany wody w zlewniach górnej i środkowej Odry będą układały się w strefie wody wysokiej i średniej, lokalnie powyżej stanów ostrzegawczych, a nawet alarmowych. Praca zbiorników retencyjnych będzie miała wpływ na przebieg stanów wody na Bystrzycy poniżej Lubachowa, na Bobrze poniżej Pilchowic i na Kwisie poniżej Leśnej".
Na górnej i środkowej Warcie prognozowane są wzrosty stanu wody, na dolnej Warcie niewielkie wahania. Na mniejszych dopływach Warty dominować będą wzrosty stanu wody. Stany wody układać się będą w strefie wody średniej i wysokiej i miejscami powyżej stanów ostrzegawczych a nawet alarmowych. Na Noteci i dopływach dominować będą spadki i stabilizacja stanów wody. Stany wody układać się będą w strefach wody średniej, lokalnie wysokiej.
Z komunikatu IMGW wynika, że w rzekach Przymorza i na Żuławach w ciągu okresu prognostycznego, w związku z przewidywanym wiatrem z kierunku północnego (od soboty) i północno-zachodniego na wybrzeżu, w ujściowym odcinku Odry i Wisły, na Zalewie Wiślanym i Szczecińskim oraz na Żuławach przewiduje się okresowe wzrosty poziomów wody głównie w strefie stanów średnich. Na rzekach Przymorza przewidywane są niewielkie wahania stanów wody.
"Lokalnie stany wody mogą ulegać wahaniom"
Instytut dodaje, że w zlewniach Łyny i Węgorapy prognozuje się na ogół wahania poziomu wody, lokalnie z tendencją wzrostową w strefie wody dolnej wysokiej i średniej, spowodowane prognozowanymi opadami atmosferycznymi oraz pracą urządzeń hydrotechnicznych.
"Lokalnie stany wody mogą ulegać wahaniom spowodowanym pracą urządzeń hydrotechnicznych i zmianami odpływów ze zbiorników retencyjnych, o których IMGW-PIB nie jest informowane" - zastrzeżono w komunikacie IMGW.
IMGW zaznacza, że według aktualnych danych obserwacyjnych i prognostycznych sytuacja hydrologiczna po wzrostach stanu wody w dniach 28-30.04 będzie ulegać stabilizacji. "Nie spodziewamy się wystąpienia zagrożenia powodziowego to znaczy wystąpienia wody z koryt większych rzek" - podkreśla IMGW.
kh
REKLAMA