Referendum ws. konstytucji? "Konstytucji bronią ci, którym daje ona nietykalność"

- Konstytucja była tworzona przez prawników, w Trybunale Konstytucyjnym orzekali prawnicy (...) I bardzo często - czy wręcz najczęściej - to oni wypowiadają się dzisiaj na temat konstytucji - zauważył prezydent Andrzej Duda.

2017-05-03, 20:45

Referendum ws. konstytucji? "Konstytucji bronią ci, którym daje ona nietykalność"
Para prezydencka Andrzej Duda i Agata Kornhauser Duda idą Krakowskim Przedmieściem do Pałacu Prezydenckiego po zakończeniu centralnych obchodów Święta Narodowego 3 Maja. Foto: PAP/Leszek Szymański

Posłuchaj

Prezydent Andrzej Duda zapowiada referendum konstytucyjne (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W swoim przemówieniu wygłoszonym w święto Konstytucji 3 maja prezydent powiedział, że Polacy "mają prawo się wypowiedzieć, czy konstytucja obowiązująca w Polsce od 20 lat funkcjonuje dobrze, czy są zadowoleni z tego modelu ustrojowego, czy też wymaga on zmian".

- Czas rozpocząć tę ważną debatę, czas rozpocząć tę debatę w 20-lecie konstytucji, czas rozpocząć tę debatę na rok przed 100. rocznicą odzyskania niepodległości - oświadczył Andrzej Duda podczas uroczystości na placu Zamkowym w Warszawie.

- Mamy już ustawę o narodowych obchodach 100-lecia odzyskania niepodległości przez Rzeczpospolitą Polską. Będziemy się przygotowywali do tej wielkiej i świętej (...) dla całego naszego narodu i naszego państwa rocznicy. Ale uważam, że w tym właśnie roku, w roku 100-lecia, w roku 2018 naród polski powinien się wypowiedzieć co do przyszłości ustrojowej swojego państwa - stwierdził.

"Wielu obywateli widzi mankamenty"

W środę wieczorem prezydent został zapytany w programie "Gość Wiadomości" na antenie TVP Info, dlaczego niektóre środowiska, niektórzy ludzie tak bardzo bronią konstytucji - obowiązującej - z 1997 roku.

- Bronią jej ci - z jednej strony - którzy ją stworzyli, z drugiej - bronią jej również ci, którym ona, także w wyniku orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego(...), gwarantuje dzisiaj pewne status quo, pewną pozycję społeczną. Więc z jednej strony pozycję, z drugiej - przynależność do jakiejś elity, w pewnym sensie jakąś nietykalność - wskazał.

REKLAMA

"

Andrzej Duda Konstytucji z 1997 roku bronią z jednej strony ci, którzy ją stworzyli, z drugiej - bronią jej również ci, którym ona, także w wyniku orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego(...), gwarantuje dzisiaj pewne status quo

Dopytywany, o jakich grupach myśli, odrzekł: "chociażby o grupach prawniczych". - Proszę pamiętać, że konstytucja była tworzona przez prawników, w TK orzekali prawnicy. Bardzo często orzekali w sprawach dotyczących prawników - czy to prawniczych korporacji zawodowych, czy to sędziów, czy innych. I bardzo często - czy wręcz najczęściej - to oni wypowiadają się dzisiaj na temat konstytucji. Profesorowie, którzy mówią, że konstytucja jest bardzo dobra, i nie należy jej ruszać - zauważył Andrzej Duda.

- Przecież wielu obywateli widzi, że ta konstytucja ma jednak istotne mankamenty - chociażby jeżeli chodzi o kwestie podziału władz, podziału kompetencji pomiędzy władzami. I na pewno jest wiele punktów, w których konstytucja Rzeczypospolitej mogłaby brzmieć znacznie lepiej, mogłaby brzmieć zupełnie inaczej - ocenił.

Według prezydenta wola zmiany konstytucji powinna być wolą społeczeństwa.

- Jeżeli społeczeństwo polskie będzie chciało, żeby konstytucja została zmieniona, to będzie należało ją zmienić i to właśnie społeczeństwo powinno mieć absolutnie podstawowe zdanie w tej sprawie - jako najistotniejsze powinno się liczyć zdanie, jakie mają na ten temat ludzie w Polsce, dlatego że konstytucja jest dla obywateli. I to właśnie oni powinni zdecydować, jakiej konstytucji chcą, w jakim kierunku te rozwiązania konstytucyjne powinny iść, jaka powinna być relacja pomiędzy władzami - podkreślił.

Prezydent na pytanie, czy referendum to dobry pomysł, by poznać opinię Polaków, odpowiedział: "społeczeństwo powinno się w tej sprawie móc wypowiedzieć, może się wypowiedzieć w formie referendum".

Małgorzata Sadurska: Polska się zmieniła

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Sadurska zapytana w TVP Info o to, czy zaskoczyła ją zapowiedź prezydenta, oświadczyła, że nie. Jak wyjaśniła "Andrzej Duda jest konsekwentny w swoim poglądzie na rzeczywistość", ponieważ o zmianach w konstytucji mówił także rok temu, podczas Święta Konstytucji 3 Maja.

REKLAMA

"

Małgorzata Sadurska Minęło dużo czasu, dużo się zmieniło, Polska się zmieniła, należy zadać pytanie, czy wszystkie zapisy konstytucji przystają do rzeczywistości

- Prezydent mówił, że konstytucja powinna być dokładnie przeanalizowana, ale również i zmieniona, bo minęło 20 lat od kiedy obecna konstytucja funkcjonuje - oznajmiła. - Minęło dużo czasu, dużo się zmieniło, Polska się zmieniła, należy zadać pytanie, czy wszystkie zapisy konstytucji przystają do rzeczywistości - wskazała.

Sadurska zaznaczyła, że rok temu prezydent powoływał się na artykuł 69. Konstytucji RP, który mówi o tym, że władze publiczne udzielają pomocy osobom niepełnosprawnym w zabezpieczaniu egzystencji. - Czy w Polsce w XXI wieku można mówić o takim zjawisku, jak egzystencja, czyli możliwość bardzo skromnego przeżycia? - zapytała.

Podkreśliła, że staraniem rządu oraz prezydenta, polskie władze chcą zniwelować m.in. zjawisko głodnych dzieci, czy biedy wśród Polaków, czego przykładem jest program "Rodzina 500+".

Szefowa kancelarii prezydenta przypominała, że w dzisiejszym przemówieniu prezydent powiedział, że nie wyobraża sobie, żeby na bazie obowiązującej konstytucji były "takie dysproporcje", żeby nie wszystkie osoby miały poczucie, że są równe wobec prawa. - To jest właśnie wyzwanie, które powinno stać przed tymi wszystkimi, którzy będą brali udział w debacie konstytucyjnej - oceniła.

"

Małgorzata Sadurska Pan prezydent dzisiaj bardzo wyraźnie powiedział, że oczekuje, że debata konstytucyjna nie będzie polegała tylko na rozmowie elit, ale że do tej dyskusji włączą się Polacy

- Pan prezydent dzisiaj bardzo wyraźnie powiedział, że oczekuje, że debata konstytucyjna nie będzie polegała tylko na rozmowie elit, ale że do tej dyskusji włączą się Polacy - dodała.

"To będzie dyskusja społeczna, narodowa"

Zapytana o to, jak miałoby wyglądać referendum konstytucyjne, kiedy zostanie ogłoszone i jak będą wyglądały poprzedzające je konsultacje społeczne, Sadurska odpowiedziała, że "prezydent wyraźnie powiedział w trakcie swojego wystąpienia, że dzisiaj padła propozycja i ta propozycja powinna być zrealizowana".

Zaznaczyła, że przypadająca w 2018 roku 100. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości jest odpowiednim czasem, żeby przeprowadzić referendum konstytucyjne. - To będzie dyskusja społeczna, dyskusja narodowa na temat, jak ma wyglądać polska konstytucja, jakie tam mają być zapisy ustrojowe - wyjaśniła.

- Te pytania referendalne będą również w pełnym konsensusie zaproponowane, tak, żeby Polacy mogli się wypowiedzieć - wskazała.

"

Małgorzata Sadurska To będzie dyskusja społeczna, dyskusja narodowa na temat, jak ma wyglądać polska konstytucja, jakie tam mają być zapisy ustrojowe

Zdaniem Sadurskiej Polacy chcą "wziąć odpowiedzialność w swoje ręce, jeżeli chodzi o zapisy konstytucji", o czym świadczą entuzjastyczne reakcje Polaków zgromadzonych na placu Zamkowym na słowa Dudy.

Pytana o to, jak zmieniać konstytucję, szefowa kancelarii prezydenta oznajmiła, że jest to za wczesne pytanie. - Mogę powiedzieć w swoim imieniu, że konstytucję z 1997 roku należy zmienić - orzekła.

REKLAMA

Prezydent: chcę aby odbyło się referendum

- W moim przekonaniu jako prezydenta, moi rodacy mają prawo się wypowiedzieć, czy konstytucja obowiązująca w Polsce od 20 lat funkcjonuje dobrze, czy są zadowoleni z tego modelu ustrojowego, czy też wymaga on zmian, a Polska i Polacy zasługują na nową konstytucję - powiedział prezydent w wystąpieniu na pl. Zamkowym.

- Uważam, że w tym właśnie roku, roku stulecia odzyskania niepodległości, roku 2018, naród polski powinien się wypowiedzieć, co do przyszłości ustrojowej swojego państwa. Powinien się wypowiedzieć, co do tego, jakich kierunków ustrojowych w przyszłości chce - wskazał Andrzej Duda.

- Jakiej chce roli prezydenta Rzeczpospolitej, jakiej chce roli Senatu, Sejmu, jakie prawa obywatelskie muszą być mocniej akcentowane i jakie wolności. Że Rzeczpospolita powinna być państwem, gdzie wszyscy są absolutnie wobec prawa równi, gdzie nie ma żadnych bezpodstawnych uprzywilejowań, gdzie ma żadnych lepszych kast obywateli, gdzie wszyscy obywatele stanowią jedność - oświadczył.

"

Andrzej Duda Uważam, że w tym właśnie roku, roku stulecia odzyskania niepodległości, roku 2018, naród polski powinien się wypowiedzieć, co do przyszłości ustrojowej swojego państwa. Powinien się wypowiedzieć, co do tego, jakich kierunków ustrojowych w przyszłości chce

- To jest zadanie, które w moim przekonaniu, jako prezydenta, musi być spełnione. Oczywiście jest wiele w Polsce podziałów politycznych, bo Polska jest krajem demokratycznym i jest w związku z tym wiele poglądów i dobrze, że one są, bo gdyby ich nie było, to by znaczyło, że krajem demokratycznym nie jesteśmy - dodał.

- Ale wierzę w to, że to jest przedsięwzięcie, które jesteśmy w stanie jako naród przeprowadzić ponad podziałami. Jako prezydent chcę razem z moimi rodakami to przedsięwzięcie przeprowadzić - zapowiedział.

- Chcę, żeby w tej sprawie, w sprawie Konstytucji Rzeczypospolitej odbyło się w naszym kraju w przyszłym roku, roku 100-lecia niepodległości, referendum. Chcę, abyśmy w tej sprawie odbyli poważną debatę - oznajmił prezydent.

REKLAMA

"Czas rozpocząć tę ważną debatę"

Zdaniem Andrzeja Dudy nadszedł "czas na poważną debatę konstytucyjną" z udziałem "dojrzałego polskiego społeczeństwa". - Nie tylko z udziałem elit i nie tylko z udziałem polityków. Chcę to bardzo mocno zaakcentować - zaznaczył.

Jak dodał, "czas rozpocząć tę ważną debatę, czas rozpocząć tę debatę w 20-lecie Konstytucji, czas rozpocząć tę debatę na rok przed 100. rocznicę odzyskania niepodległości". - Mamy już ustawę o narodowych obchodach 100-lecia odzyskania niepodległości przez Rzeczpospolitą Polską. Będziemy się przygotowywali do tej wielkiej i świętej - wierzę w to głęboko - dla całego narodu i naszego państwa rocznicy - powiedział.

- Wierzę w to, że taką konstytucję, która będzie czerpała z dorobku 226 lat od konstytucji majowej, z dorobku prawie 30 lat od 1989 roku i z dorobku 20 lat obowiązywania Konstytucji z 1997 roku, jesteśmy w stanie jako społeczeństwo stworzyć i że będzie to konstytucja na miarę 100-lecia niepodległości, na miarę wolnej Rzeczypospolitej - podkreślił.

TVP

kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej