"Marsz Wolności" ruszył ulicami Warszawy. To protest przeciwko rządom PiS
Na placu Bankowym w Warszawie rozpoczęła się manifestacja organizowana przez Platformę Obywatelską pod hasłem "Marsz Wolności". Biorą w niej udział także przedstawiciele Nowoczesnej i PSL-u oraz Związku Nauczycielstwa Polskiego, a także samorządowcy. Uczestnicy marszu przejdą ulicami stolicy na plac Konstytucji.
2017-05-06, 13:59
Posłuchaj
Ulicami Warszawy przejdzie dziś Marsz Wolności. O szczegółach Małgorzata Naukowicz (IAR)
Dodaj do playlisty
W sobotę po godz. 13 rozpoczął się organizowany przez PO "Marsz wolności". – Witamy was, jesteśmy dumni i szczęśliwi, że możemy być razem. (...) Jesteśmy wszyscy razem na "Marszu Wolności", bo dzisiaj wolność jest najważniejsza, bo dzisiaj czujemy pozytywną energię, żeby powiedzieć prezesowi Kaczyńskiemu, że nie damy odebrać wolności – mówił szef PO, witając zgromadzonych na pl. Bankowym ludzi.
Odniósł się też do sobotniego wystąpienia prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w Szczecinie. – Prezes Kaczyński mówił, że Polska jest wolnym krajem i nic tej wolności nie zagraża. To nie jest prawda i my to wiemy, bo jesteśmy wszyscy razem i nieprawdą jest to, że nie mamy programu, nieprawda jest to, że nie wiemy co chcemy zrobić. Wiemy jak zatrzymać zły rząd PiS i będziemy to robić – powiedział lider Platformy.
Zapewnił, że program Platformy "jest tylko pozytywny". Opowiedział się za Polską podmiotową, niepodległa, suwerenną, ale też uśmiechniętą, przyjazną i tą, która nie widzi "drugiego sortu, dla której wszyscy są równi". – Nie ma drugiego sortu – podkreślił Schetyna.
Deklarował też, że PO chce także "wolnej szkoły, prowadzonej przez nauczycieli", niezależnego sądownictwa, trójpodziału władzy.
– Jesteśmy za Polską demokratyczną, za Polską europejską, dumną, za Polską, która szuka przyjaciół i partnerów, a nie wrogów w Europie tak, jak jest dzisiaj. Jesteśmy za Polską, w której wszyscy są równi, jesteśmy za prawami kobiet, za szacunkiem dla praw mniejszości. Jesteśmy za tym, żebyśmy się dobrze czuli w naszym kraju. I nikt nam tego nie zabierze – mówił lider PO.
Podkreślił, że sobotni marsz jest "marszem do wolności, do wygranych wyborów".
Źródło: TVN24/x-news
Wystąpienie Schetyny poprzedziło odśpiewanie hymnu narodowego; wcześniej politycy PO: Andrzej Halicki, Jakub Rutnicki i Monika Wielichowska skandowali ze sceny hasła: "rozliczymy dobrą zmianę", "wolna Polska europejska", "ręce precz od samorządu", "tu jest Polska".
Zgromadzeni na Placu Bankowym uczestnicy marszu, m.in. działacze PO, PSL, Nowoczesnej i związkowcy ZNP mają ze sobą biało-czerwone i unijne flagi, a także niebieskie balony z napisem "Marsz Wolności". Obok sceny, na której wystąpią zaproszeni goście, są też telebimy, na których organizatorzy wyświetlają filmy prezentujące rządy PiS.
REKLAMA
Wideo: Jesteśmy pokrzywdzeni przez ten rząd". Manifestanci ze Szczecina w drodze na "Marsz Wolności"
Źródło: TVN24/x-news
Wśród uczestników są m.in. b. premier Ewa Kopacz, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, szef Nowoczesnej Ryszard Petru, b. prezes TK Jerzy Stępień, samorządowcy.
dad
REKLAMA
REKLAMA