Sri Lanka: rośnie liczba ofiar śmiertelnych powodzi i osuwisk

o 146 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych powodzi na zachodniej i południowej Sri Lance, gdy ratownicy wydobyli w niedzielę spod olbrzymich zwałów błota kolejnych nieżywych; 112 osób pozostaje zaginionych - informują lankijskie służby ratunkowe.

2017-05-28, 10:52

Sri Lanka: rośnie liczba ofiar śmiertelnych powodzi i osuwisk

Według wojska, które uczestniczy w akcji ratunkowej i poszukiwawczej, szanse na odnalezienie żywych pod osuwiskami są niewielkie.

Poprzedni bilans powstałej w następstwie deszczy monsunowych powodzi mówił o 126 ofiarach śmiertelnych i 97 zaginionych.

Według doniesień AP, ponad sto tysięcy ludzi musiało opuścić swe domy. AFP pisze, powołując się na lankijskie centrum zarządzania katastrofami, nawet o pół milionie ludzi, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia miejsc zamieszkania, i którzy potrzebują pomocy.

Ratownicy korzystają z chwilowej poprawy pogody oraz cofania się wód powodziowych w celu dotarcia do tysięcy ludzi i dostarczenia im najpotrzebniejszych zapasów - informuje AP. Wojsko oczyściło dostęp do dróg w regionach najbardziej dotkniętych przez żywioł, podczas gdy do innych miejsc można dostać się łodziami - powiedział kierujący misją ratunkową i poszukiwawczą generał Sudatha Ranasinghe.

Chociaż pogoda poprawiła się, synoptycy zapowiadają kolejne deszcze na niedzielę i poniedziałek.

Apel do ONZ o pomoc

W sobotę władze Sri Lanki zwróciły się do ONZ oraz innych krajów o pomoc. ONZ powiadomiła, że odpowiedziała na prośbę lankijskiego rządu i uczestniczy w pomocy humanitarnej. Obiecała również kontenery na wodę i tabletki do jej oczyszczania oraz namioty i inne potrzebne rzeczy dla powodzian. Światowa Organizacja Zdrowia ma dostarczyć leki.

Indie wysłały na sąsiednią Sri Lankę okręt marynarki z ekipą medyczną na pokładzie oraz najpotrzebniejszymi produktami; pomoc obiecały również Pakistan i Stany Zjednoczone.

W maju nad Sri Lankę nadciąga zwykle monsun południowo-zachodni, który przynosi opady deszczu w środkowej, południowej i zachodniej części kraju. W maju 2016 roku żywioł pociągnął za sobą śmierć ponad 100 osób, w grudniu 2014 roku podobne warunki atmosferyczne zmusiły ponad 100 tys. ludzi do opuszczenia domów.

Ocenia się, że ostatnie opady były najgorsze od 2003 roku.

dad

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej