Brexit: unijni liderzy sceptyczni wobec oferty Theresy May
Duży sceptycyzm w Brukseli po zaprezentowaniu przez premier Wielkiej Brytanii oferty dotyczącej zagwarantowania praw Europejczyków na Wyspach po Brexicie. Theresa May przedstawiła ją wczoraj późnym wieczorem. Dziś komentowali ją przewodniczący Komisji Europejskiej i unijni liderzy.
2017-06-23, 15:11
Posłuchaj
Niejasna, niewystraczająca, wątpliwa, wymagająca doprecyzowania - tak mówili unijni przywódcy o propozycji brytyjskiej premier. - To jest pewien krok, ale niewystarczający - powiedział szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker. Premier Belgii Charles Michel ocenił z kolei, że oferta jest zbyt ogólna, a premier Holandii Mark Rutte - że rodzi tysiące pytań.
Szef Rady Europejskiej Donald Tusk powiedział, że brytyjska oferta dotycząca zagwarantowania praw obywateli Unii po Brexicie jest poniżej oczekiwań krajów członkowskich. - Ta propozycja grozi pogorszeniem sytuacji obywateli Unii - dodał Donald Tusk na zakończenie unijnego szczytu w Brukseli.
Ofertę Theresy May skomentował też wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański. - Doceniamy intencje, natomiast ta oferta nie spełnia wszystkich kryteriów, które uzgodniliśmy w Unii Europejskiej jako wymagania brzegowe do podpisania porozumienia w tej sprawie - powiedział wiceszef polskiej dyplomacji.
Unia chciała na przykład, żeby Europejczycy, którzy już są na Wyspach albo przeprowadzą się do Wielkiej Brytanii przed sfinalizowaniem Brexitu, mogli ubiegać się o prawo stałego pobytu na unijnych zasadach, czyli po 5 latach. Jednak daty granicznej Theresa May nie podała. Powiedziała natomiast, że Londyn nie zamierza uznawać po Brexicie jurysdykcji unijnego Trybunału Sprawiedliwości, gdzie - jak chce Unia - Europejczycy mogliby dochodzić swoich praw.
REKLAMA
fc
REKLAMA