Sfałszowała dokumentację medyczną, lekarze wycięli jej zdrowe narządy
Lekarze z bełchatowskiego szpitala usunęli młodej kobiecie zdrowe narządy - żołądek, śledzionę i fragment przełyku. Wszystko przez sfałszowaną przez nią dokumentację medyczną. Sprawę bada teraz gliwicka prokuratura.
2017-07-12, 20:03
Posłuchaj
24-latka z Gliwic zgłosiła się do bełchatowskiego szpitala z pełną dokumentacją medyczną wskazującą na rozsiany proces nowotworowy. Piotr Trzeciak ordynator chirurgii szpitala w Bełchatowie powiedział, że po analizie przedstawionych przez nią wyników badań, podjęto decyzję wykonania zabiegu - zdaniem lekarzy - ratującego życie. Wycięte narządy poddano badaniom histopatologicznym.
Ich wyniki nie potwierdziły jednak obecności komórek rakowych. Lekarze rozczęli dochodzenie i ustalili, że dokumentacja medyczna nie była prawdziwa, o czym poinformowali prokuraturę. Sprawa trafiła do Gliwic. Okazało się, że tamtejsza prokuratura prowadziła już dochodzenie na wniosek matki dziewczyny, która dostała aninimowy list informujący, że jej córka nie miała nowotworu.
Sfałszowała dokumenty
Po przesłuchaniu dziewczyny okazało się, że to ona sfałszowała dokumenty. Jak powiedziała Karina Struś z prokuratury w Gliwicach, dziewczyna korzystała z forów internetowych, gdzie chorzy dzielili się swoimi rozpoznaniami. Całą dokumentację wyprodukowała przy pomocy komputera i drukarki.
Zaburzenia psychiczne
Biegli psychiatrzy, którzy zbadali dziewczynę, stwierdzili, że ma ona zaburzenia charakterystyczne dla Zespołu Munchhausena. Polegają one na wywoływaniu u chorego objawów somatycznych w celu wymuszenia hospitalizacji. Postępowanie dotyczące błędu medycznego jest chwilowo zawieszone.
REKLAMA
Śledczy czekają na opinię biegłych, którzy mają rozstrzygnąć, czy proces leczenia prowadzony przez lekarzy ze szpitala w Bełchatowie przebiegał prawidłowo.Sprawdzają, dlaczego lekarze operujący kobietę nie zorientowali się, że usuwają zdrowe organy.
Druga sprawa została zakończona skierowaniem do sądu wniosku o warunkowe umorzenie postępowania karnego przeciwko kobiecie, która sfałszowała dokumentację medyczną.
ksem/
REKLAMA