Kate i William w KL Stutthof. Nigdy wcześniej nie byli w takim miejscu

Para książęca Cambridge Kate i William przybyła we wtorek do b. niemieckiego obozu koncentracyjnego Stutthof (Pomorskie), gdzie zwiedzi m.in. barak mieszkalny, krematorium i komorę gazową. Brytyjscy goście spotkają się także z pięcioma b. więźniami obozu.

2017-07-18, 15:00

Kate i William w KL Stutthof. Nigdy wcześniej nie byli w takim miejscu

Wizyta brytyjskich gości trwała ponad półtorej godziny. Na jej zakończenie dokonali wpisu do księgi pamiątkowej.

"Jesteśmy głęboko poruszeni wizytą w Stutthofie, które było miejscem tak strasznego bólu, cierpienia i śmierci. Ta druzgocząca wizyta przypomniała nam o przerażającym mordzie na sześciu milionach Żydów, zwiezionych z całej Europy, którzy zginęli w wywołującym zgrozę Holokauście. W zatrważający sposób przypomina to również o cenie wojny oraz o fakcie, że sama tylko Polska straciła miliony swoich obywateli, którzy padli ofiarą najbardziej brutalnej okupacji. Każdy z nas niesie wielkie brzemię odpowiedzialności, by zapewnić, że potrafimy wyciągnąć naukę oraz że groza tego, co się wydarzyło, nigdy nie zostanie zapomniana i nigdy nie powtórzy się" - napisali książę William i księżna Kate.

Jak mówił wcześniej dyrektor Muzeum Stutthof w Sztutowie Piotr Tarnowski, powołując się na informacje brytyjskiej ambasady, para książęca nie była nigdy wcześniej na terenie nazistowskiego obozu zagłady.



William i Kate obejrzą stojący przy Bramie Śmierci niewielki barak po obozowej kantynie, w której więźniowie mogli kupić formularz na list, znaczek, wodę mineralną, brukiew i ewentualnie papierosy. Wyeksponowano tu zbiór stanowiący kolejny – po Bramie Śmierci – symbol KL Stutthof - wysoką na ponad metr stertę fragmentów obuwia – głównie podeszew.

REKLAMA

Następnie brytyjska para książęca przejdzie przez tzw. Bramę Śmierci, drewnianą konstrukcję z wieńczącą ją charakterystyczną strażniczą wieżyczką. Tą bramą wchodził na teren obozu każdy jego więzień.

REKLAMA

Później para książęca ma zwiedzić jeden z trzech zachowanych oryginalnych obozowych baraków mieszkalnych. W jednym z wnętrz odtworzono tu tzw. izbę nocną – salę z podłogą wyłożoną barłogami - słomą i rzuconymi na nią derkami. W baraku, oprócz drewnianych prycz, wyeksponowane są m.in. obozowe pasiaki oznaczone na piersiach kawałkami materiału z numerem ewidencyjnym danego więźnia oraz literą oznaczającą narodowość. W pomieszczeniu zainscenizowano także jadalnię ze zbitymi z desek stołami zastawionymi metalowymi miskami.



Kolejnymi obiektami obozowymi, które obejrzą książę i księżna, będą krematorium i komora gazowa. Po drodze do tych miejsc Kate i William zobaczą postawiony w 1968 roku pomnik upamiętniający ofiary obozu. Obelisk mający formę położonego poziomo graniastosłupa skrywa w swoim wnętrzu prochy zmarłych w obozie więźniów, w tym prochy z krematorium, ale też stosów całopalnych, na których pod koniec wojny palono ciała.

Spotkanie z ocalałymi

W czasie swojej wizyty w Muzeum Stutthof para książęca ma spotkać się z pięciorgiem ocalałych: trzema Polakami i dwoma Anglikami (według dotychczasowych ustaleń muzealników do obozu trafiło trzech Brytyjczyków).

REKLAMA

Kate i William mają również obejrzeć artefakty znalezione w czasie trwających od 2015 r. prac archeologicznych prowadzonych na terenach sąsiadujących z muzeum, niegdyś należących do obozu. Wśród znalezisk, które już odkryto, jest wiele przedmiotów wykonanych przez więźniów bądź należących do nich. Są to m.in. aluminiowy krzyżyk, porcelanowe i szklane malutkie zabawki, obozowa biżuteria wykonana z drutu czy plakietka z wizerunkiem Józefa Piłsudskiego.

Pierwszy obóz poza Niemcami

Obóz koncentracyjny Stutthof powstał 2 września 1939 r. na Żuławach Wiślanych, nieopodal miejscowości Sztutowo, która przed II wojną światową wchodziła w skład Wolnego Miasta Gdańska. Był pierwszym obozem założonym poza granicami Niemiec i jednym z ostatnich wyzwolonych przez aliantów w maju 1945 r.

Powiązany Artykuł

rd1.jpg
Monarchia brytyjska. Oficjalnie i od kuchni

Początkowo obóz był przeznaczony dla Polaków z Pomorza. Od 1942 r. do obozu zaczęli trafiać Polacy z innych regionów, a także Żydzi i osoby innych narodowości, m.in. Rosjanie, Norwegowie i Węgrzy.

REKLAMA

W styczniu 1945 r. Niemcy rozpoczęli pieszą ewakuację około połowy z 24 tysięcy przebywających wówczas w KL Stutthof więźniów. Wiele tysięcy z nich, z powodu mrozu, głodu i wycieńczenia, zmarło w drodze. Marsz ten nazwany został Marszem Śmierci.

Wśród 110 tysięcy więźniów Stutthofu były osoby pochodzące z 28 krajów. Liczbę ofiar obozu szacuje się na około 65 tysięcy, spośród których ok. 28 tysięcy stanowiły osoby pochodzenia żydowskiego.

Wizyta w Gdańsku

Po wizycie w obozie Stutthof goście z Wielkiej Brytanii udadzą się do Gdańska, gdzie w Dworze Artusa zostaną powitani przez prezydenta miasta Pawła Adamowicza. Potem planowany jest spacer pary książęcej przed Dworem Artusa i wokół Fontanny Neptuna. Stąd goście udadzą się do Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. W trakcie wizyty zaplanowano widowisko artystyczne z otwarciem dachu teatru oraz spotkanie z przedstawicielami świata sztuki, kultury oraz mediów.

"

REKLAMA

Pobyt pary książęcej zakończy wizyta w Europejskim Centrum Solidarności. W trakcie zwiedzania do księcia i księżnej Cambridge ma dołączyć b. prezydent RP Lech Wałęsa. Razem mają obejrzeć część ekspozycji, a następnie złożą wieniec pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców.

fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej