Bohater czy prowokator

2009-09-15, 12:41

Bohater czy prowokator
George W. Bush. Foto: fot. Wikipedia

Dziennikarz, który próbował rzucić butami w George’a Busha, wyszedł na wolność.



Obejrzyj atak na G. Busha!

Muntadar al-Zeidi – dziennikarz, który w grudniu 2008 roku zaatakował prezydenta USA George’a Busha – wyszedł z więzienia w Bagdadzie.

Al-Zeidi oświadczył, że był torturowany przez irackie siły bezpieczeństwa. Zażądał przeprosin od irackiego premiera.

- Byłem w najgorszy sposób torturowany, rażony prądem elektrycznym, bity żelaznymi prętami - powiedział Zeidi.

- Moi nadzorcy pozorowali topienie, technikę przesłuchań stosowaną przez CIA po zamachach 11 września. Żądam od premiera Nuriego al-Malikiego, aby przeprosił za ukrywanie prawdy - dodał.

W grudniu 2008 roku Al-Zeidi pracujący dla telewizji Bagdadija TV rzucił butami w Busha podczas konferencji prasowej. Krzyczał, że „to za irackie wdowy i sieroty oraz wszystkich zabitych w Iraku”. Prezydenta Stanów nazwał psem, co jest poważną obrazą na Bliskim Wschodzie.

Występek irackiego dziennikarza podzielił opinię publiczną. Część mediów i zwykłych Irakijczyków uznała, że czyn al-Zeidiego był wyrazem odczuć wielu Irakijczyków wobec ówczesnego amerykańskiego przywódcy. W świecie arabskim dziennikarz wyrósł na bohatera. Jego aresztowanie po incydencie wywołało masowe protesty. Atak na prezydenta USA poparł również Hezbollah, który wydał specjalne oświadczenie wzywając świat arabski do protestów i obrony dziennikarza.

Jeden z saudyjskich biznesmenów chciał kupić buty, którymi al-Zeidi zaatakował Busha. Oferował za nie aż 10 milionów dolarów. Wielu irackich producentów butów twierdziło publicznie, że buty Muntadar’a zostały wykonane przez nich.

Iracki rząd potępił zachowanie dziennikarza telewizji Bagdadija TV i zażądał od niej oficjalnych przeprosin. Jak informował Bush również wielu Irakijczyków, w tym inni dziennikarze, przepraszało go za atak ich rodaka. „Wierzę, że wolne społeczeństwo wyłania się, a wolne społeczeństwo jest gwarantem bezpieczeństwa i pokoju” – komentował incydent kilka dni później Bush. Tuż po ataku ironizował: Jeśli chcecie faktów, but, który został rzucony, to „dziesiątka”. Zaznaczał także, że czynów jednego człowieka nie można uznać za wyraz odczuć całego społeczeństwa irackiego.

Komentatorzy analizując atak Busha zwracali uwagę na świetny refleks prezydenta USA, który uchylił się przed ciosem butami. Na kanwie incydentu wymyślono m.in. wiele gier internetowych.

Zeidi został skazany na trzy lata więzienia za obrazę szefa państwa przebywającego z wizytą w Iraku. Wyrok został jednak skrócony do roku, a ponieważ Zeidi odbył już dwie trzecie kary, zachowując się poprawnie, zgodnie z irackim prawem może wyjść wcześniej za dobre sprawowanie.

(pk, pap)

Polecane

Wróć do strony głównej