Za nami Bieg Powstania Warszawskiego, bieg w budynku PAST-y i piknik dla najmłodszych

To jeden z największych i najpopularniejszych biegów odbywających się w stolicy. Organizatorzy przygotowali w tym roku dwie trasy: pięcio i dziesięciokilometrową.

2017-07-29, 23:04

Za nami Bieg Powstania Warszawskiego,  bieg w budynku PAST-y i piknik dla najmłodszych
Bieg Powstania Warszawskiego. Foto: IAR/Łukasz Kowalski

Posłuchaj

Bieg Powstania Warszawskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

powstanie warszawskie 1200.jpg
POWSTANIE WARSZAWSKIE

To nie tylko sportowe, ale również historyczne wydarzenie. Na trasie poza biegaczami, co kilkaset metrów można spotkać przedstawicieli grup rekonstrukcyjnych. Imprezie towarzyszyła, jak zazwyczaj, powstańcza muzyka.

Bieg Powstania Warszawskiego to część stołecznej Triady Biegowej - w jej skład wchodzą też Bieg Konstytucji 3 Maja i Bieg Niepodległości).

Start i meta obu dystansów - 5 km i 10 km - usytuowane były w okolicach stadionu Polonii.

Na dystansie 5 kilometrów triumfowali Mariusz Giżyński i Ewa Jagielska. Pani Ewa uzyskała rezultat 16 minut i 51 sekund. Najszybsi na dystansie 10 km okazali się: Izabela Trzaskalska i Arkadiusz Gardzielewski.

REKLAMA


Powiązany Artykuł

Powstanie Warszawskie pomnik pl Krasinskich 1200px shutterstock.jpg
PROGRAM OBCHODÓW POWSTANIA W TYM ROKU

Pan Arek to kapral Wojska Polskiego, tegoroczny mistrz świata wojskowych w maratonie. Chwalił trasę i kibiców.

"Honorowym Starterem" jednej z grup biegaczy był powstaniec Leszek Żukowski, Prezes Zarządu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, który przyznał, że z radością patrzył na tych, którzy zdecydowali się na bieg.


Posłuchaj

Leszek Żukowski, Prezes Zarządu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej (IAR) 0:19
+
Dodaj do playlisty

 

Na dystansie 10 km startowali m.in. lekkoatleci - płotkarz Paweł Januszewski i wieloboista Sebastian Chmara. Paweł Januszewski powiedział IAR, że udział w tego typu imprezach traktuje znacznie poważniej niż tylko treningowo.

REKLAMA

Wcześniej w sobotę odbyły się uroczystości przy pomniku "Żywiciela", piknik dla najmłodszych w Muzeum Powstania Warszawskiego oraz bieg w gmachu PAST-y - tam każdy mógł wbiec na 8. piętro i oddać hołd powstańcom, którzy 73. lata temu zdobywali ten budynek.


Posłuchaj

Bieg w gmachu PAST-y. Relacja IAR 1:18
+
Dodaj do playlisty

 

Piknik w Muzeum Powstania Warszawskiego pod hasłem "I Ty zostaniesz Zawiszakiem" to była impreza dla najmłodszych, która - jak mówił dyrektor muzeum Jan Ołdakowski - miała przybliżyć młodemu pokoleniu cel Powstania i wartości, jakie przyświecały walczącym o stolicę. W trakcie pikniku młodzież poznawała historię Zawiszaków i ich działań w trakcie powstania.

Wielki zryw powstańczy

73 lata temu, 1 sierpnia 1944 roku wybuchło Powstanie Warszawskie. Było największym zrywem niepodległościowym Armii Krajowej i największą akcją zbrojną podziemia w Europie okupowanej przez Niemców. Bój o wyzwolenie stolicy, z ogromnym zaangażowaniem jej mieszkańców, także kobiet i dzieci, trwał znacznie dłużej niż zakładano - 63 dni. Zakończył się kapitulacją.

REKLAMA

Na pamiątkę tamtych wydarzeń, 1 sierpnia obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Powstania Warszawskiego. Jest to święto państwowe, ustanowione specjalną ustawą z 2009 roku, uchwaloną z inicjatywy prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Powstanie Warszawskie zostało zorganizowane przez Armię Krajową w ramach akcji "Burza". Jego wybuch oznaczał ujawnienie się struktur Polskiego Państwa Podziemnego i jego oficjalnej działalności. Celem walki była niepodległa Polska, wolna od niemieckiej okupacji i sowieckiej dominacji. Dowództwo AK planowało samodzielnie wyzwolić stolicę przed wkroczeniem Armii Czerwonej, by powstrzymać realizowany przez Stalina proces sowietyzacji kraju. Przewidywano, że kilkudniowe walki zostaną zakończone przed wejściem do miasta sił sowieckich. Oczekiwano pomocy aliantów zachodnich. Okazała się ona jednak nieznaczna. Równocześnie Stalin wstrzymał ofensywę na Warszawę.

Powstanie nie osiągnęło w tych warunkach celu politycznego ani wojskowego, jednak do dziś dla Polaków jest symbolem męstwa i niezłomnej walki o wolność. Powstańcy nie mogli jednak przewidzieć ani tego, że Niemcy tak krwawo stłumią powstanie, ani postawy drugiej strony konfliktu - podjęli walkę o wolną i niepodległą Polskę.

W świadomości społecznej ten zryw jest uważany za powstanie narodowe, kolejne na drodze polskiej walki o wolność i suwerenność.

REKLAMA

Po 63 dniach zaciętych walk, wobec olbrzymiej przewagi wroga, wyczerpania amunicji i żywności, Powstanie Warszawskie upadło. 3 października podpisano akt kapitulacji. Powstańcy poszli do niewoli. Niemcy deportowali większość mieszkańców stolicy, kierując ich między innymi, do obozów koncentracyjnych i obozów pracy. Miasto zostało zburzone i spalone. Niemcy zrównali z ziemią zabytkowe budynki i świątynie, całe Stare Miasto, biblioteki, muzea i archiwa, a ich kolekcje spalili lub zagrabili, wywożąc do III Rzeszy.

Zniszczenie Warszawy, największego potencjalnie ośrodka oporu przeciw okupantowi, ułatwiło później narzucenie komunistycznego systemu władzy oraz sowietyzację polskiego społeczeństwa.

W czasie walk zginęło od 16 do 18 tysięcy powstańców. Blisko 25 tysięcy zostało rannych, w tym około 6 tysięcy ciężko. Straty wśród osób cywilnych wyniosły od 130 do 150 tysięcy osób. Niemców zginęło około 25 tysięcy. Liczba ta uwzględnia: zabitych (10 tysięcy), rannych (9 tysięcy) i zaginionych (6 tysięcy).

IAR/inne/ agkm

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej