Podejrzani o napaść na operatora TV wyszli z aresztu

Na poręczenia majątkowe po 4 tys. zł i inne środki zapobiegawcze zamieniła prokuratura dwumiesięczny areszt wobec dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie operatora Polsatu w Puszczy Białowieskiej. Śledczy przesłuchali już świadków wskazanych przez sąd.

2017-08-08, 16:55

Podejrzani o napaść na operatora TV wyszli z aresztu
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Monika Gruszewicz/shutterstock.com

Poinformował o tym we wtorek szef Prokuratury Rejonowej w Hajnówce Jan Andrejczuk. - Ustała przesłanka do stosowania wobec podejrzanych tymczasowego aresztowania - podkreślił.

Prokurator wyjaśnił, iż chodziło o obawę matactwa procesowego. - Że podejrzani, przebywając na wolności, mogą wpływać na zeznania świadków, którzy do tej pory nie zostali przesłuchani - powiedział Andrejczuk.

Dodał, że w postanowieniu o zastosowaniu dwumiesięcznego aresztu (stosowany był od 1 sierpnia) sąd wskazał świadków, których należy przesłuchać, łącznie było to szesnaście osób. Prowadzącym śledztwo udało się to już zrobić, w związku z tym podjęta została decyzja o zmianie aresztu na tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze: poręczenia majątkowe po 4 tys. zł, dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju, połączony z zatrzymaniem paszportu.

Do zdarzenia, którego śledztwo dotyczy, doszło półtora tygodnia temu, kiedy ekipa telewizji Polsat News realizowała materiał w Puszczy Białowieskiej. Według informacji medialnych, do operatora kamery podjechał samochód, z którego wysiadło dwóch mężczyzn. Jeden miał uderzyć operatora w głowę i powalić go na ziemię, drugi zabrać kamerę, z której zginęły karty pamięci.

REKLAMA

Policja zatrzymała mężczyzn jeszcze tego samego dnia, mają 22 i 47 lat (według mediów, to syn i ojciec), są pracownikami jednej z firm zajmujących się wycinką drzew w Puszczy Białowieskiej. Prokuratura w Hajnówce postawiła im zarzuty rozboju, połączonego z uszkodzeniem ciała. Grozi za to od 2 do 12 lat więzienia.

Śledztwo jeszcze trwa, prokuratura czeka m.in. na informacje o przebiegu leczeniu poszkodowanego i dane o wartości uszkodzonego sprzętu.

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej

Najnowsze