Premier włącza się w dyskusje o nominacjach generalskich
Prowadzone przez SKW postępowanie sprawdzające wobec gen. Jarosława Kraszewskiego nie powinno mieć wpływu na procedurę dotyczącą awansów generalskich, która leży w gestii prezydenta Andrzeja Dudy - uważa premier Beata Szydło.
2017-08-10, 18:35
Jak poinformował w oświadczeniu rzecznik rządu Rafał Bochenek, premier wysłuchała zastrzeżeń prezydenta "dotyczących opracowywanego w Ministerstwie Obrony Narodowej nowego systemu dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP oraz wiążącymi się z tym awansami generalskimi". Do spotkania - jak dodał - doszło "przed kilkunastoma dniami".
Rafał Bochenek Powziąwszy informacje, że postępowanie względem generała Kraszewskiego jest w toku, Pani Premier wyraziła oczekiwanie, że zostanie ono zakończone bez zbędnej zwłoki
Według niego rozmowa dotyczyła też postępowania sprawdzającego wobec dyrektora Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w BBN gen. Jarosława Kraszewskiego. Jak poinformował w komunikacie, premier wysłuchała zastrzeżeń prezydenta, a następnie poprosiła o wyjaśnienia szefa MON Antoniego Macierewicza oraz koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego.
"Powziąwszy informacje, że postępowanie względem generała Kraszewskiego jest w toku, Pani Premier wyraziła oczekiwanie, że zostanie ono zakończone bez zbędnej zwłoki" - napisał rzecznik. "W opinii premier postępowanie to nie powinno mieć wpływu na procedurę dotyczącą awansów generalskich, która leży w gestii pana prezydenta" - dodał.
Rafał Bochenek W opinii premier postępowanie to nie powinno mieć wpływu na procedurę dotyczącą awansów generalskich, która leży w gestii pana prezydenta
Uroczystość wręczenia nominacji generalskich oraz admiralskich miała się odbyć 15 sierpnia w czasie Święta Wojska Polskiego.
Jednak się nie odbędzie bo Prezydent Andrzej Duda oczekuje szybkiego zakończenia prac nad projektem reformy systemu dowodzenia i kierowania siłami zbrojnymi - podało BBN w komunikacie.
REKLAMA
BBN: nominacji generalskich 15 sierpnia nie będzie
Reforma jest wspólnym postulatem prezydenta Andrzeja Dudy oraz obecnego rządu - podkreśliło Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Według niego intencją prezydenta jest, by "zmiany te realizowane były w ramach racjonalnego procesu uzgodnień".
BBN przypomniało, że od początku kadencji prezydent awansował 26 oficerów na pierwszy i kolejne stopnie generalskie oraz mianował nowych oficerów na wszystkie najwyższe stanowiska w siłach zbrojnych: szefa Sztabu Generalnego, dowódcy generalnego rodzajów sił zbrojnych, dowódcy operacyjnego rodzajów sił zbrojnych oraz dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej; prezydent wskazał także kandydata do objęcia stanowiska naczelnego dowódcy sił zbrojnych na czas wojny.
We wtorek - w dniu, w którym BBN poinformowało, że 15 sierpnia nie będzie wręczenia nominacji generalskich - MON oświadczyło, że nowa kadra dowódcza jest warunkiem zmian dostosowujących wojsko do nowych wyzwań.
REKLAMA
W komunikacie resortu obrony zaznaczono także, że projekt przywrócenia jednolitego systemu dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP został wypracowany w ramach Strategicznego Przeglądu Obronnego, a wyniki zostały przekazane BBN.
ksem/
REKLAMA