"Biurokrata" kończy kadencję
Były duński premier Anders Fogh Rasmussen obejmuje stanowisko sekretarza generalnego NATO.
2009-07-31, 11:51
Piątek był ostatnim dniem urzędowania Jaap de Hoop Scheffera. Mimo dobrych opinii, początek jego kadencji nie należał do udanych.
Sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer kończy swoją 5-letnią kadencję. Jutro na tym stanowisku zastąpi go były duński premier Anders Fogh Rasmussen. Odchodzący szef Sojuszu po trudnych początkach z czasem zyskiwał coraz lepsze noty. Nie brylował w mediach, ale został dobrze oceniony w Brukseli.
W pierwszych tygodniach urzędowania mówiono o nim, biurokrata. Jaap de Hoop Scheffer szybko jednak wyszedł poza sztywne ramy administratora. Zaczął zmieniać przyzwyczajenia urzędników oraz dyplomatów w kwaterze głównej - mówi w rozmowie z Polskim Radiem szef brukselskiego instytutu do spraw bezpieczeństwa i obrony Giles Merritt. - Był reformatorem. To on rozpoczął dyskusję, czym jest NATO i jaka jest jego rola - mówi Merritt.
Podczas 5-letniej kadencji starał się też zabliźnić rany w NATO po inwazji na Irak, później doprowadził do porozumienia w sprawie szkolenia tamtejszych sił bezpieczeństwa. Dopingował także kraje członkowskie do większego zaangażowania w najtrudniejszej misji w Afganistanie.
REKLAMA
Nie obyło się jednak bez porażek. Mimo zabiegów, nie udało mu się poprawić współpracy na linii NATO - Unia Europejska.
(iar, rk)
REKLAMA