Projekt komitetu "Zatrzymaj aborcję" kłopotem dla PiS? "Otworzą niepotrzebny front"

Projekt ustawy eliminującej tzw. przesłankę eugeniczną może być dla PiS twardym orzechem do zgryzienia. W szeregach partii rządzącej już słychać głosy niezadowolenia pod adresem inicjatywy komitetu „Zatrzymaj aborcję”. – Otworzą nam niepotrzebny front walki - mówi portalowi Polskiego Radia poseł PiS.

2017-08-21, 19:01

Projekt komitetu "Zatrzymaj aborcję" kłopotem dla PiS? "Otworzą niepotrzebny front"
Prezes PiS Jarosław Kaczyński i marszałkowie Senatu i Sejmu . Foto: Pis.org.pl

Organizacje pro-life złożyły w ubiegłym tygodniu na ręce Marszałka Sejmu zawiadomienie o utworzeniu komitetu inicjatywy ustawodawczej wraz z projektem zaostrzającym przepisy aborcyjne. Dokument zakłada eliminację z prawa tzw. przesłanki eugenicznej, która pozwalała na aborcję w sytuacji, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazywały na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Obrońcy życia przekonują, że z tego powodu dokonywanych jest aż 96 proc. aborcji w Polsce, co oznacza, że przyjęcie nowej ustawy ratowałoby większość dzieci zabijanych przed urodzeniem.

Aby projekt trafił do Sejmu musi podpisać się pod nim 100 tys. obywateli. Pomysłodawcy przewidują, że liczbę tę uda się uzbierać do końca września. Nie wszyscy w PiS cieszą się z tej informacji. W nieoficjalnych rozmowach politycy partii rządzącej tłumaczą, że dokument może być poważnym problemem.

- Na jesieni trzeba będzie przeprowadzić reformą wymiaru sprawiedliwości, dekoncentrację mediów i kilka innych ważnych zmian ulepszających funkcjonowanie państwa. Podejrzewam, że projekty te wywołają niezadowolenie totalnej opozycji i części środowisk, np. prawniczych, więc będą oni podburzać ludzi do wychodzenia na ulicę. Gdy w Sejmie pojawi się projekt zmieniający przepisy aborcyjne, to nasi przeciwnicy będą wmawiać ludziom, że to pomysł rządu, co będzie kolejnym pretekstem do protestów - tłumaczy poseł PiS pragnący zachować anonimowość. I przypomina, że podobna sytuacja miała miejsce na jesieni ubiegłego roku.

– Obrońcy życia otworzą nam niepotrzebny front walki. Choć inicjatywa nie będzie nasza, to fala krytyki znów spadnie na PiS – dodaje.

REKLAMA

Rozmówca portalu Polskiego Radia zauważa, że tym razem jego partia znajdzie się w trudniejszej sytuacji. – Poprzednia ustawa była bardzo restrykcyjna, nie do przyjęcia nawet dla większości naszych wyborców. Nowy projekt chroni życie chorych dzieci, więc w tym przypadku nie tak łatwo będzie zagłosować „przeciw”. Trudno dziś wyrokować jak podejdziemy do tej sprawy - uważa polityk PiS.

Inny parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości uważa, że obóz rządzący znajdzie się tym razem między młotem, a kowadłem. – Przyjęcie projektu będzie naruszeniem kompromisu aborcyjnego, stworzy niebezpieczny precedens, który w przyszłości może zostać wykorzystany do zliberalizowania przepisów. Z drugiej jednak strony przesłanka eugeniczna, jest sprzeczna ze światopoglądem wielu naszych posłów, w tym moim. Nie można zabijać dzieci z powodu choroby - wyjaśnia. I przyznaje, że będzie miał dylemat, jak zachować się w tej sprawie.

- Jeśli nie będzie dyscypliny klubowej, to wynik głosowania może być różny – tłumaczy. Parlamentarzysta jest natomiast przekonany, że nawet jeśli projekt trafi do Sejmu pod koniec września, to do debaty i ewentualnego głosowania dojdzie pewnie dopiero w przyszłym roku. – Myślę, że tak będzie trzeba rozegrać tę sprawę, aby nie doprowadzić do kumulacji protestów. Poza tym chodzi też o to, aby ewentualne zmiany w przepisach aborcyjnych poprzedziła duża debata publiczna, która pozwoli posłom wysłuchać zdania Polaków i pomoże nam podjąć decyzję – przekonuje.

Obaj politycy z którymi rozmawiał portal Polskiego Radia są przekonani, że temat aborcyjny będzie wykorzystywany przez opozycję i środowiska przeciwne PiS do zdyskredytowania ich partii w oczach wyborców, dlatego sprawę trzeba będzie "umiejętnie rozegrać". 

REKLAMA

Michał Fabisiak, PolskieRadio.pl    

 

 

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej