"Nie będziemy ułatwiać paraliżowania prac komisji"
PiS odwoła się do prezydium Sejmu od decyzji o wykluczniu swoich posłów z komisji śledczej do spraw afery hazardowej.
2009-12-05, 11:59
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
PiS odwoła się do prezydium Sejmu od decyzji o wykluczniu swoich posłów z komisji śledczej do spraw afery hazardowej. Prezes Jarosław Kaczyński liczy na poparcie SLD i PSL-u w tej sprawie.
Jarosław Kaczyński mówił na konferencji prasowej, że PiS nie będzie ułatwiać zadania tym, którzy chcą sparaliżować prace komisji. Dodał, że poseł SLD zasiadający w komisji głosował przeciw odwołaniu polityków PiS z tego gremium. NIepochlebnie o tej decyzji wypowiadają się politycy PSL.
Platforma Obywatleska wzywa PiS do wyłonienia dwóch nowych kandydatów na członków sejmowej komisji śledczej ds. afery hazardowej.
PO uważa, że mogliby oni wejść w skład komisji 15 grudnia.
Andrzej Halicki z PO mówił też, że komisja może przedłużyć termin swoich prac, jeśli będzie taka konieczność. Dotychczas zakładano, że posłowie mają zakończyć prace w lutym.
W piątek z komisji odwołano posłów PiS Beatę Kempę i Zbigniewa Wassermanna. O odwołanie członków PiS wnioskowali przedstawiciele PO. Kempa i Wassermann byli bowiem członkami rządu Jarosława Kaczyńskiego i z tej racji opiniowali w 2007 roku projekt ustawy hazardowej. Ze względu na uczestnictwo w pracach legislacyjnych nad ustawą, której losy bada komisja śledcza, mogą oni zostać wezwani na świadków.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA