Grecja: wyciek ropy z tankowca zagraża Zatoce Sarońskiej

Wyciek ropy z tankowca, który zatonął u wybrzeży Grecji, dotarł do Pireusu. Burmistrz wyspy Salaminy, w pobliżu której doszło do wypadku wyraził zaniepokojenie, że zanieczyszczenie może przenieść się na całą zatokę Sarońską. Z zatoniętego statku wyciekło 2, 570 ton paliwa. 

2017-09-13, 10:27

Grecja: wyciek ropy z tankowca zagraża Zatoce Sarońskiej
Wyciek ropy w Zatoce Sarońskiej. Foto: PAP/EPA/PANTELIS SAITAS

Posłuchaj

Burmistrz wyspy Salaminy, w pobliżu której doszło do wypadku wyraził zaniepokojenie, że zanieczyszczenie może przenieść się na całą zatokę Sarońską. Relacja Beaty Kukiel-Vraili (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Do największego zanieczyszczenia doszło - do tej pory - na Salaminie, gdzie plamy ropy i smoły pokryły 2,5 km plaży. Władze wyspy mówią o ekologicznej katastrofie a mieszkający w pobliżu plaży mają zamknięte okna, bo tak intensywny jest unoszący się nad nią zapach. 

Na miejscu są służby porządkowe, ale oczyszczanie wybrzeża zajmie wiele dni. Burmistrz Salaminy oświadczył, że jeśli zmieni się kierunek wiatru, plamy ropy mogą przenieść się na całą Zatokę Sarońską. 

Do wypadku doszło w niedzielę w pobliżu bezludnej wysepki Psitalija, która znajduje się pomiędzy Salaminą a portem w Pireusie. Wczoraj wieczorem ropa dotarła do Pireusu, gdzie kilka statków Straży Przybrzeżnej zmaga się obecnie z zanieczyszczeniem. Niemożliwa jest obecnie kąpiel w tamtej okolicy. 

REKLAMA

dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej