Prokuratura wszczęła postępowanie ws. wypadku wozów bojowych

Prokuratura Rejonowa w Golubiu-Dobrzyniu wszczęła postępowanie w sprawie transportu amerykańskiego sprzętu wojskowego, który w poniedziałek wieczorem zahaczył o wiatę dworca w Kowalewie Pomorskim. 

2017-09-19, 11:42

Prokuratura wszczęła postępowanie ws. wypadku wozów bojowych
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock/DarioZg

Podczas przejazdu transportu wojskowego przez stacje w Kowalewie Pomorskim doszło do zahaczenia ładunku o wiatę. - Nie ma żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa obsługi pasażerów na peronie oraz utrudnień w ruchu pociągów - mówił w poniedziałek wieczorem rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. Mirosław Siemieniec.

Prokurator rejonowy w Golubiu-Dobrzyniu Jarosław Kosiński wyjaśniał, że w toku postępowania wyjaśnione zostanie kto popełnił błąd przy ustawieniu tych wozów i zaplanowaniu załadunku.

Prawdopodobnie przyczyną wypadku było niewłaściwe zaplanowanie transportu. Jarosław Kosiński tłumaczył, że wozy bojowe były ustawione zbyt wysoko na platformach, co w efekcie doprowadziło do zderzenia w trakcie transportu. Nie wiadomo jak długo potrwa postępowanie. Sprawę ma przejąć prokuratura wojskowa. Postępowanie zostało wszczęte z artykułu 173 par. 2 Kk, czyli nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu kolejowym.

Na miejscu pracują przedstawiciele komisji badającej wypadki kolejowe. Jak tłumaczył oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Golubiu-Dobrzyniu Jarosław Wiśniewski - Policjanci sprawdzili stan trzeźwości maszynisty i wszystkich członków załogi. Byli oni trzeźwi. W efekcie zderzenia nikt nie doznał obrażeń.

REKLAMA

PAP,ac

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej