Elbląg: trwa sprzątanie po powodzi, mieszkańcy mają pretensje
W Elblągu trwa sprzątanie ulic, które zostały zalane w poniedziałek przez rzekę Kumielę. Miejskie służby wraz z wojskiem sprzątają teraz ulice - poinformowała rzeczniczka urzędu miasta w Elblągu Joanna Urbaniak.
2017-09-19, 14:46
Ogromna woda wezbrała w poniedziałek w Elblągu i okolicach na skutek dużych opadów deszczu. W nocy z poniedziałku na wtorek woda ustąpiła i wróciła do koryta rzeki Kumieli.
Powiązany Artykuł
![elbląg 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/11aa6300-b3e0-4085-a330-a6c5ade473d4.jpg)
Zagrożenie powodziowe w Elblągu. Wojewoda prosi wojsko o pomoc
Jak powiedziała rzeczniczka Urzędu Miasta w Elblągu Joanna Urbaniak, sprzątające ulice miejskie służby i wojsko korzystają ze sprzętu ciężkiego, m.in. koparek. Zbierają szlam, brud i śmieci, a także udrażniają kratki kanalizacyjne.
Ratusz odpiera zarzuty mieszkańców
We wtorek po powodzi pojawiły się zarzuty mieszkańców Elbląga, że służby miejskie nie ostrzegły ich na czas. Urbaniak odpierała te zarzuty, tłumacząc, że prognozy nie przewidywały tak wielkiej intensywności opadów. - Nawet komunikaty z prognozą pogody i ostrzeżeniami nie podawały wcześniej faktycznych opadów; mówiły o dużo mniejszej skali opadów. W Elblągu i okolicach spadło w poniedziałek ok. 75 milimetrów słupa wody, podczas gdy wcześniej prognozowano je na 20-30, a lokalnie 50 milimetrów wody – powiedziała rzecznik ratusza.
Walka z wodą trwa także w gminie Pasłęk w powiecie elbląskim. - W miejscowości Rzeczna, gdzie znajduje duża stadnina koni, wysoka woda na rzece Wąskiej przerwała wał na odcinku 20 metrów. Strażacy uszczelniają wyrwę – powiedział rzecznik warmińsko-mazurskiej straży pożarnej Rafał Melnyk.
REKLAMA
pg
REKLAMA