Sąd oddalił powództwo byłych akcjonariuszy Stoczni Szczecińskiej

Na rzecz Prokuratorii Generalnej, zasądzono od reprezentującego stoczniowców Krzysztofa Piotrowskiego kwotę ponad 14.000 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego. 

Postępowanie przed Sądem Okręgowym toczyło się ponad 5 lat. Radca reprezentujący akcjonariuszy Porty Holding SA Piotr Barcz zapowiedział już apelację. 

W krótkim uzasadnieniu do wyroku sędzia Wojciech Machnicki stwierdził brak prawnych podstaw do potwierdzenia odpowiedzialności funkcjonariuszy Skarbu Państwa w tej sprawie. W jego ocenie, powództwo należało oddalić.

Sędzia wyjaśniał, że powód nie udowodnił, że funkcjonariusze skarbu państwa działali niezgodne z porządkiem prawnym. Ponadto nie został też wykazany związek przyczynowy pomiędzy bezprawnymi działaniami, a szkodą. - Niewypełnienie przynajmniej jednego z wymogów skutkuje oddaleniem całego powództwa - tłumaczył Wojciech Machnicki. 

REKLAMA

Stoczniowcy nie ukrywali rozczarowania wyrokiem. Były elektromonter okrętowy Edward Panasewicz stwierdził, że akcjonariusze Porty Holding SA rozważają wystąpienie do ministra sprawiedliwości o wsparcie w tej sprawie.

Decyzja ma zostać podjęta po dyskusji w gronie akcjonariuszy.

Spółka Porta Holding SA istniała 10 lat i była jednym z największych zakładów w województwie zachodniopomorskim. Została zlikwidowana w 2002 roku.

IAR,ac

REKLAMA