Zimowych utrudnień ciąg dalszy

Opady śniegu nadal komplikują życie pasażerom kolei. Choć awarie są usuwane, cały czas problemy z przejazdem są na południu Polski, zwłaszcza w okolicach Krakowa i Częstochowy. Lepiej wygląda sytuacja na drogach i stołecznym lotnisku.

Opóżnienia pociagów w południowej Polsce powoduje oblodzenie trakcji kolejowej. Kolejowe ekipy naprawcze cały czas na bieżąco starają się usuwać utrudnienia.

Częściowo udrożniony został odcinek Kozłów-Psary prowadzący z Krakowa do Centralnej Magistrali Kolejowej. Ruch pociągów między Warszawą a Krakowem powinien zostać przywrócony po 10:00. Jednak jeszcze do piątku nie będą kursowały pociągi Intercity Kaszub i Kościuszko z Gdyni i Warszawy do Krakowa. W ich zastępstwie pasażerowie będą mogli przejechać te trasy pociągami Intercity Norwid, Tatry oraz Helena Modrzejewska.

Opady śniegu spowodowały odwołanie 114. pociągów w południowej Polsce, w wtorek będzie odwołana podobna liczba. Komplikacje dotyczą 200 kilometrów linii kolejowych. Na wielu z nich, zwłaszcza na południu, składy są ciągnięte przez lokomotywy spalinowe. Dotyczy to zwłaszcza połączeń z Częstochowy do Zawiercia, Koniecpola i Lublińca.

REKLAMA

Utrudniony jest także ruch samochodowy. Większość dróg krajowych jest przejezdna, ale na niektórych gromadzi się rozjeżdżone błoto pośniegowe. Dotyczy to zwłaszcza Podkarpacia.

Czarne nawierzchnie są w województwach zachodniej i południowo-zachodniej części kraju - na Opolszczyźnie, w Wielkopolsce, Dolnośląskiem i Lubuskiem oraz w zachodniej części Małopolskiego.

Na stołecznym lotnisku odwołane zostało połączenie do Poznania. Opóźnione są natomiast loty Zurychu i Dusseldorfu. Wynika to z poślizgu w wylocie samolotów ze Szwajcarii i Niemiec.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)

REKLAMA