Prezydent: istnieje w Europie pokusa przywrócenia systemu, polegającego na supremacji silniejszych
Andrzej Duda, podczas inauguracji II Ogólnopolskiego Kongresu Europeistyki w Szczecinie, ocenił, że współczesna Unia Europejska bardzo odbiega od modelu, który po zakończeniu II wojny światowej, stał się podstawą procesów integracyjnych.
2017-09-26, 15:21
Posłuchaj
- Istnieje dziś w Europie pokusa przywrócenia systemu, polegającego na supremacji silniejszych, wbrew podstawowym zasadom europejskiej wspólnoty - powiedział Andrzej Duda.
Według prezydenta, we współczesnej UE ma miejsce pięć zjawisk, które potwierdzają tę tezę. Wśród nich wymienił: propozycję "Europy dwóch prędkości", powrót do protekcjonizmu, reakcję na kryzys migracyjny, dążenie do realizacji interesów ekonomicznych z "podmiotami zewnętrznymi", kosztem bezpieczeństwa innych państw oraz tendencję do kumulacji władzy przez instytucje wspólnotowe, wbrew prawu traktatowemu.
Jak dodał, konsekwencją przyjęcia propozycji "Europy dwóch prędkości", będzie "formalne usankcjonowanie podziału na podmiotowe i decyzyjne centrum oraz na marginalizowane peryferie". - Integracja powinna być jak dobrze skrojony garnitur - dopasowana do każdego. Nie wszystkim pasuje chodzenie zawsze w modelu slim fit - stwierdził Andrzej Duda.
REKLAMA
Jako przykład dążenia do realizacji interesów ekonomicznych, kosztem bezpieczeństwa innych państw, prezydent podał kwestię budowy gazociągu Nord Stream 2. Jego zdaniem, godzi on "w podstawowe zasady unii energetycznej" i narusza bezpieczeństwo energetyczne Europy Środkowej. - Wbrew deklaracjom o jedności i solidarności wielu europejskich polityków utrzymuje intensywne kontakty z rosyjskim biznesem - przekonywał prezydent.
- Co szczególnie niepokojące, dzieje się to w momencie, w którym Moskwa prowadzi agresywną politykę tuż za wschodnią granicą Unii Europejskiej. Trudno o bardziej wymowny przejaw lekceważenia potrzeby bezpieczeństwa części państw wspólnoty - ocenił Andrzej Duda.
pp
REKLAMA
REKLAMA