Chwile grozy na pokładzie Airbusa A380. Samolot musiał lądować awaryjnie

Airbus A380 awaryjnie lądował w Kanadzie z powodu - jak podano- poważnego zniszczenia jednego z jego czterech silników. Maszyna leciała z Paryża do Los Angeles, a na pokładzie było 496 pasażerów i 24 członków załogi.

2017-10-01, 10:03

Chwile grozy na pokładzie Airbusa A380. Samolot musiał lądować awaryjnie
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock

Rzecznik Air France - przewoźnika, do którego należał samolot, poinformował, że lądowanie przebiegło bez dodatkowych zniszczeń maszyny, wszystkie osoby z pokładu zostały ewakuowane, nikt nie został ranny. Teraz organizowany jest ich transport do Stanów Zjednoczonych.

Trasę lotu dwupokładowej, ogromnej maszyny, zmieniono nad Grenlandią, samolot wylądował w Goose Bay we wschodniej Kanadzie,w bazie kanadyjskich sił powietrznych.

Nagrania i zdjęcia zamieszczane przez pasażerów lub ich rodziny w sieciach społecznościowych, ukazują poważne zniszczenia przedniej części jednego z tylnych silników. Do jego destrukcji doszło w połowie drogi nad Atlantykiem. Na razie nie wiadomo, co ją spowodowało.

Linie Air France mają 10 samolotów typu Airbus A380, który jest największym pasażerskim samolotem świata.

REKLAMA

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej