"Powołałem zespół, który zajmie się aferą wyłudzeń kamienic w Krakowie"

Podpisałem w środę zarządzenie o powołaniu zespołu prokuratorskiego, który zajmie się aferą wyłudzeń kamienic na terenie Krakowa - poinformował minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

2017-10-04, 14:49

"Powołałem zespół, który zajmie się aferą wyłudzeń kamienic w Krakowie"
Zbigniew Ziobro. Foto: PAP/Stach Leszczyński

Posłuchaj

Zbigniew Ziobro o reprywatyzacji w Krakowie (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Ziobro powiedział na środowej konferencji prasowej, że jego decyzja została poprzedzona przeprowadzoną przez prokuratora regionalnego w Krakowie analizą i kwerendą "zaległych spraw" w Prokuraturze Okręgowej w Krakowie oraz w podległych jej prokuraturach. Jak dodał, miała ona na celu weryfikację, czy również w tym mieście, podobnie jak w Warszawie, mógł mieć miejsce proceder wyłudzeń kamienic i nieruchomości przez zorganizowane grupy przestępcze.

Analiza ta - dodał minister - "prowadzi do jednego pewnego wniosku". - Mamy do czynienia z wielką aferą wyłudzeń kamienic na terenie miasta Krakowa. Jest to rzecz dla nas w tej chwili już bezsporna - podkreślił prokurator generalny.

"

Zbigniew Ziobro Mamy do czynienia z wielką aferą wyłudzeń kamienic na terenie miasta Krakowa. Jest to rzecz dla nas w tej chwili już bezsporna 

Dlatego, mówił, "zdecydowałem się powołać zespół prokuratorski, w skład którego wejdą również przedstawiciele policji. Jego zadaniem będzie dokonanie dokładnej oceny wszystkich tych postępowań, które toczyły się do tej pory na różnych szczeblach prokuratury w Krakowie" - zapowiedział szef MS. Jak dodał, zadaniem zespołu będzie podjęcie postępowań zakończonych decyzjami o umorzeniu bądź odmowie ich prowadzenia. 

TVP Info

- W każdym wypadku, kiedy prawo na to pozwoli, zespół ten ma doprowadzić do z jednej strony pociągnięcia do odpowiedzialności karnej winnych wyłudzeń i nadużyć. Z drugiej zaś strony podjąć ma wszelkie działania pozakarne, w tym natury cywilnej oraz administracyjnej, aby móc odzyskać to, co uda się jeszcze odzyskać z rąk przestępców i grup zorganizowanych, które działały na terenie miasta Krakowa - zapowiedział minister sprawiedliwości.

Jak wyjaśnił Ziobro, zainteresowanie sytuacją w Krakowie jest skutkiem "różnych doniesień", które do niego trafiły i ma związek z "intensywnym śledztwem, jakie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie, Prokuratura Okręgowa w Warszawie, ale też Prokuratura Regionalna we Wrocławiu w związku z wyłudzeniami licznych kamienic, nieruchomości na terenie miasta stołecznego Warszawy".

"Wiele kamienic mogło zostać wyłudzonych"

Pytany, czy jest już wstępna lista kamienic, które mogły zostać przejęte w niewłaściwy sposób i, czy znane są ich adresy, odpowiedział, że jest na to za wcześnie.

REKLAMA

Zbigniew Ziobro Za wcześnie, aby mówić o całości spraw, które zostaną objęte tym postępowaniem. Mogę tylko powiedzieć, że rzecz dotyczy 80 postępowań, w tym 68 postępowań związanych z kontrolą dochodzeń i śledztw

- Tych kamienic jest bardzo wiele. Ja oczywiście jestem z Krakowa, urodziłem się nawet w Krakowie i przeglądałem niektóre z tych adresów, niektóre z tych kamienic jestem w stanie zlokalizować. Za wcześnie, aby mówić o całości spraw, które zostaną objęte tym postępowaniem. Mogę tylko powiedzieć, że rzecz dotyczy 80 postępowań, w tym 68 postępowań związanych z kontrolą dochodzeń i śledztw - powiedział.

TVP Info

Dodał, że "12 postępowań, to są postępowania o charakterze cywilnym i administracyjnym" i "w ramach tych postępowań nie pojawia się jedna, ale wiele kamienic".

- W związku z tym mamy do czynienia z dziesiątkami kamienic, które są w sferze podejrzeń jeżeli chodzi o proceder przestępczy, który mógł doprowadzić do ich przejęcia przez przestępców, w domyśle ludzi dość sprawnie poruszających się w obszarze Krakowa, którzy mogli liczyć też - być może - na wsparcie wpływowych osób - mówił.

Ziobro przyznał, że "mogły to być działania zorganizowane". - Chcemy też kwalifikować, wszystko na to wskazuje, te czyny w perspektywie działań zorganizowanych grup przestępczych - powiedział.

Według niego niewykluczone jest też to, "że mogli w tym uczestniczyć prawnicy". - Ludzie mający taką inżynierie prawną na wysokim poziomie, którzy potrafili tę wiedzę wykorzystać w złej sprawie, która jest przedmiotem śledztwa - powiedział minister.

koz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej