Londyn: samochód wjechał w przechodniów. Policja: to był wypadek
Londyńska policja poinformowała, że incydent w dzielnicy South Kensington był wypadkiem drogowym, a nie zamachem terrorystycznym. W pobliżu Muzeum Historii Naturalnej samochód prowadzony przez mężczyznę wjechał w ludzi idących chodnikiem. 11 osób zostało rannych, 9 z nich przewieziono do szpitala. Kierowcę zatrzymano. O działaniach śledczych była na bieżąco informowana premier Theresa May.
2017-10-07, 19:01
Do incydentu doszło o 15.20 naszego czasu. South Kensington to tak zwana dzielnica muzeów, w weekendy zwykle zatłoczona. Przychodzą tu zarówno Brytyjczycy, jak i turyści. Oprócz Muzeum Historii Naturalnej, jest tu też Muzeum Nauki oraz Muzeum Wiktorii i Alberta. Znajduje się tu również wiele instytucji i lokali stworzonych przez francuską społeczność mieszkającą w Londynie. Na Exhibition Road siedzibę ma Ognisko Polskie - najstarsze centrum polonijnego życia w mieście. Nieopodal mieści się sala koncertowa Royal Albert Hall.
Po wrześniowym zamachu w londyńskim metrze, w którym rannych zostało 30 osób, władze wprowadziły najwyższy, "krytyczny", poziom zagrożenia terrorystycznego. Oznacza on, że do kolejnych ataków może dojść w każdej chwili. Poprzednio wprowadzono go w maju po zamachu po koncercie w Manchesterze, w którym zginęły 23 osoby, a ponad 110 zostało rannych.
REKLAMA
Od marca w Wielkiej Brytanii doszło w sumie do pięciu ataków terrorystycznych, które pochłonęły 35 ofiar śmiertelnych. Do trzech z ataków sprawcy użyli samochodów.
dad
REKLAMA