Prezydent Gdańska pod lupą prokuratury. Chodzi o wyjazd do Madrytu
Przyjęcie korzyści majątkowej w wysokości 100 tysięcy złotych zarzucają prezydentowi Gdańska Andrzej Jaworski z PiS oraz Hubert Grzegorczyk ze stowarzyszenia MyGdańsk.pl. Chodzi o kwietniową podróż Pawła Adamowicza oraz trzech gdańskich urzędników do Madrytu.
2017-10-16, 17:29
Zdaniem Andrzeja Jaworskiego i Huberta Grzegorczyka, podróż samorządowców miała sfinansować grupa Saur Neptun. Spółka miała opłacić hotel oraz bilety na mecz Realu Madryt. Dziś złożono zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
Zawiadomienie dotyczy również wiceprezydenta Piotra Grzelaka, dyrektora Wydziału Polityki Komunalnej Sławomira Kiszkurno oraz asystenta prezydenta Marka Bonisławskiego. Hubert Grzegorczyk podkreślił, że uczestnicy wyjazdu do tej pory nie przedstawili ich faktycznych kosztów.
Zdaniem Andrzeja Jaworskiego, prezydent miasta nie powinien przyjmować środków finansowych od spółek, które mu podlegają. Firma Saur Neptun Gdańsk odpowiada za sieć wodociągowo-kanalizacyjną w mieście.
Rzeczniczka prezydenta Gdańska w specjalnym oświadczeniu odpiera zarzuty. Jak wyjaśnia - delegacja uczestniczyła w spotkaniu akcjonariuszy Saur Neptun Gdańsk. Wyjazd kosztował miasto około 2700 złotych. Pozostałe koszty miała pokryć spółka. W komunikacie nie ma jednak mowy o biletach na mecz piłki nożnej.
REKLAMA
mr
REKLAMA