PiS pomoże rodzinom z Nart. Dostaną 50 tysięcy
Rodziny Moskalików i Głowackich z Nart na Mazurach dostaną 50 tysięcy złotych od posłów PiS.
2009-11-24, 12:45
To pomoc, którą obiecał prezes PiS Jarosław Kaczyński, zarzucając rządowi brak zainteresowania sprawą odzyskiwania przez obywateli Niemiec dawnej własności na ziemiach polskich.
W zeszłym tygodniu sąd rejonowy w Szczytnie nakazał eksmisję rodzin Moskalików i Głowackich z gospodarstwa w Nartach. Ziemię i dom odzyskała Niemka, która w 1977 roku wyjechała na Zachód.
Rzeczniki Klubu Parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak przyznaje, że pomoc posłów ma charakter doraźny.
REKLAMA
Ponieważ za 50 tysięcy nie da się kupić mieszkań, PiS przygotowuje też wniosek do MSWiA o zezwolenie na zbiórkę publiczną na rzecz rodzin z Nart.
Na pytanie, czy na dofinansowanie ze strony PiS mogą liczyć również inne rodziny, mające poważne problemy mieszkaniowe, Mariusz Błaszczak odpowiedział, że sprawa Nart jest wyjątkowa.
Mariusz Błaszczak przypomniał, że za rządów PiS parlament przyjął ustawę, która zobowiązywała wojewodów do uporządkowania zapisów, dotyczących własności nieruchomości w księgach wieczystych.
Córka się przenosi
Córka i zięć Władysławy Głowackiej postanowili przenieść się do mieszkania socjalnego, które znalazł im wojewoda warmińsko-mazurski.
REKLAMA
Córka i zięć Władysławy Głowackiej wraz z dwojgiem dzieci przeniosą się do wyremontowanego mieszkania w Kamionku koło Szczytna. Mieszkanie ma 67 metrów kwadratowych. Załatwiane są w tej sprawie formalności - poinformował Alfred Wenzlawski z zespołu prasowego wojewody.
Władysława Głowacka z mężem postanowili zostać na razie w Nartach - dodał Wenzlawski.
W domu w Nartach zostali też państwo Moskalikowie.
Rodziny Moskalików i Głowackich od ponad 30 lat zajmowały posesję, która należy do Niemki Agnes Trawny. W 1977 roku Trawny wyjechała na stałe do Niemiec, zostawiając gospodarstwo. Wyrokiem Sądu Najwyższego z 2005-go roku odzyskała je i zgodnie z ustawą o ochronie praw lokatorów Głowaccy i Moskalikowie mogli mieszkać w spornym domu w Nartach tylko do 13 grudnia ubiegłego roku.
REKLAMA
Obie rodziny przekonywały sąd, że gdy Agnes Trawny wyjechała w 1977 roku na stałe do Niemiec, zostawiła swój dom i ziemię na pastwę losu. Wtedy gospodarstwo przejął Skarb Państwa i przekazał nadleśnictwu, które zakwaterowało obie rodziny w Nartach.
REKLAMA