Kolejna strzelanina w USA. Tragedię spowodowały długi
W Orlando w Stanach Zjednoczonych 1 osoba zginęła w strzelaninie, a 5 zostało rannych. Napastnik został aresztowany przez policję.
2009-11-06, 20:03
Do strzelaniny doszło na ósmym piętrze biurowca w centrum Orlando. Na miejsce skierowano oddziały specjalne, jednak napastnikowi udało się opuścić budynek. Policja zatrzymała go później w domu jego matki. Mężczyzna nie stawiał oporu. Napastnikem był 40-letni Jason Rodriguez, który w 2007 roku został zwolniony z firmy, która miała siedzibę w biurowcu.
Rzeczniczka policji z Orlando Val Demings poinformowała, że Rodriguez postrzelił 6 osób. Jedna z ofiar zmarła w szpitalu.
Motywem działnia sprawcy były długi. Podczas wstępnego przesłuchania, Rodriguez powiedział sędziemu, że jest zadłużony na ponad 90 tys. dolarów.
Dodał, że firma architektoniczna zwolniła go bez powodu i że po utracie pracy zaczęły się jego kłopoty.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA