Donald Tusk na obchodach Święta Niepodległości. Miał wyjątkową prośbę
Prezydent Andrzej Duda zaprosił na Święto Niepodległości byłego premiera Donalda Tuska, a ten zaproszenie przyjął - potwierdził Polskiemu Radiu prezydencki minister Krzysztof Szczerski. Zaproszenie wystosowano też m.in. do Lecha Wałęsy.
2017-11-10, 16:14
Posłuchaj
Krzysztof Szczerski o zaproszeniu dla Donalda Tuska na uroczystości Święta Niepodległości (IAR)
Dodaj do playlisty
- Zaproszenie było jak co roku wysłane do wszystkich byłych premierów i (byłych) prezydentów. W różnych latach różni politycy potwierdzali swoją obecność. W tym roku po raz pierwszy potwierdził ją Donald Tusk, ale zaproszenie wynikało z faktu, że jest byłym premierem Polski - powiedział prezydencki minister.
Szczerski dodał, że Tusk zwrócił się o możliwość złożenia wieńca przed Grobem Nieznanego Żołnierza.Jak mówił Szczerski, jest to prośba wyjątkowa. Na briefingu prasowym w Sejmie rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński poinformował, że Kancelaria Prezydenta przychyliła się do prośby szefa Rady Europejskiej w tej sprawie.
(Nie)obecni
Szczerski dodał, że z instytucji unijnych zaproszenie otrzymali także obaj Polacy pełniący funkcje wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego: Ryszard Czarnecki (PiS) i Bogusław Liberadzki (SLD).
Według informacji PAP na uroczystości w tym roku nie będzie b. prezydentów: Lecha Wałęsy i Bronisława Komorowskiego oraz b. premiera Leszka Millera.
- Lech Wałęsa nie będzie uczestniczył w Warszawie w obchodach rocznicy odzyskania niepodległości - powiedział w piątek dyrektor biura b. prezydenta, Adam Domiński.
Potwierdził jednocześnie, że Wałęsa otrzymał zaproszenie od prezydenta Andrzeja Dudy do udziału w sobotnich uroczystościach w stolicy. Wałęsa przebywa obecnie w jednym z ośrodków wypoczynkowych na południu Polski.
- Były prezydent Bronisław Komorowski nie weźmie udziału w oficjalnych obchodach Święta Niepodległości - powiedziała natomiast Maria Belina Brzozowska z biura b. prezydenta.
Były premier Leszek Miller podkreślił z kolei, że co roku dostaje zaproszenie do udziału w oficjalnych obchodach Święta Niepodległości, jednak w sobotę nie będzie mógł wziąć w nich udziału ze względów służbowych. - Wyjeżdżam w delegację zagraniczną i nie będzie mnie w Warszawie - wyjaśnił Miller.
Źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta poinformowały, że w poprzednich latach zaproszeni na Święto Niepodległości b. premierzy i b. prezydenci nie zapowiadali z wyprzedzeniem swojej obecności, lecz pojawiali się na uroczystości. Dlatego też Kancelaria Prezydenta nie dysponuje listą b. prezydentów i b. premierów, którzy pojawią się na uroczystości.
"To święto, które nas powinno łączyć"
Łapiński na briefingu powiedział, że co roku na obchody Święta Niepodległości zapraszani są nie tylko byli premierzy i prezydenci, ale zaproszenia otrzymują także: marszałkowie Sejmu i Senatu oraz członkowie prezydiów obu izb a także przewodniczący klubów parlamentarnych oraz szefowie naczelnych instytucji państwowych.
- To jest święto, które nas powinno łączyć bez względu na to, z jakiej partii jesteśmy i jakie mamy sympatie polityczne - podkreślił rzecznik prezydenta. - Wszyscy dostali takie samo zaproszenie - dodał. Jak podkreślił, prezydent wysyła zaproszenia co roku na 3 maja i 11 listopada, więc "nie jest to ani nic sensacyjnego, ani nic, co wymaga poświęcenia dużej uwagi".
Święto Niepodległości
W sobotę 11 listopada przypada 99. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Kulminacją obchodów Narodowego Święta Niepodległości będzie tradycyjnie uroczysta odprawa wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza z udziałem pary prezydenckiej: Andrzeja Dudy i Agaty Kornhauser-Dudy.
Przemówienie na pl. Piłsudskiego wygłosi prezydent Duda. Przed Grobem Nieznanego Żołnierza, jak co roku, zostaną złożone wieńce i kwiaty.
W centralnych obchodach Święta Niepodległości na pl. Piłsudskiego w sobotę udział weźmie ponad pół tysiąca żołnierzy. Po raz pierwszy uczestniczyć w uroczystości będzie pododdział wystawiony przez Wojska Obrony Terytorialnej.
Źródło: TVP Info
mr