Catherine Ashton wytłumaczy się ze swojej przeszłości
Nowa szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton zostanie przesłuchana przez deputowanych w Parlamencie Europejskim.
2009-12-02, 06:18
Brytyjka jest jednocześnie wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej, a zgodnie z procedurami, każdy komisarz zanim rozpocznie pracę musi być „sprawdzony" przez europosłów. Zapowiada się gorąca dyskusja w związku z pojawiającymi się zarzutami, że Ashton przyjmowała na początku lat 80. pieniądze od Związku Radzieckiego.
Na spotkanie z nową szefową unijnej dyplomacji przygotowuje się grupa eurosceptycznych deputowanych z Wielkiej Brytanii. To właśnie oni w ubiegłym tygodniu zarzucili Ashton, że akceptowała sowieckie fundusze, kiedy działała w organizacji Kampania na rzecz Rozbrojenia Nuklearnego.
W latach 70. i 80. organizacja była spenetrowana przez europejskich komunistów i znajdowała się pod stałą obserwacją brytyjskiego wywiadu. Wtedy właśnie jej aktywną działaczką i skarbnikiem była Catherine Ashton. Jej rzecznik wprawdzie już odpierał zarzuty i mówił, że nie przyjmowała żadnych pieniędzy ze Związku Radzieckiego, ale dziś będzie miała okazję, by osobiście się bronić.
Ashton nie uniknie też zapewne krytyki w związku z brakiem doświadczenia. Do tej pory nie zajmowała się sprawami zagranicznymi, a objęła jedno z najwyższych stanowisk w Unii i będzie odpowiadać za tworzenie wspólnej polityki zagranicznej.
REKLAMA
REKLAMA