Dwa lata rządu Beaty Szydło. Polityka społeczna
Wyższa jakość życia polskich rodzin dzięki programowi "Rodzina 500+", rekordowo niskie bezrobocie, wzrost minimalnych emerytur i wprowadzenie stawki godzinowej, przywrócenie obniżonego wieku emerytalnego - MRPiPS podsumowało w środę swoje dokonania w ciągu ostatnich dwóch lat.
2017-11-16, 17:30
Nakłady na politykę rodzinną w 2017 r. wzrosły do 3,11 proc. PKB. To znaczący, skokowy wzrost tych nakładów - podkreśliła Elżbieta Rafalska. W 2011 r. było to 1,3 proc. PKB.
Sztandarowy projekt społeczny rządu Beaty Szydło to program "Rodzina 500+". Zapowiadana w kampanii wyborczej pomoc dla rodzin wielodzietnych, miała jednocześnie być zachętą dla Polaków do posiadania dzieci i przyczynić się do poprawy wskaźników demograficznych.
Efekty 500 plus
Cele postawione programowi "Rodzina 500+" zostały zrealizowane - oceniła szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska, podsumowując dwuletnie dokonania jej resortu. Wskazała, że program poprawił jakość życia rodzin, ograniczył ubóstwo i miał pewien udział w zwiększeniu liczby urodzeń.
Z programu obecnie korzysta niemal 4 mln dzieci, 2 mln 620 tys. rodzin. - Z tych środków 65 proc. adresowanych jest na polską wieś, tam jednak jest większa wielodzietność i sytuacja dochodowa rodzin jest trudniejsza - dodała minister.
REKLAMA
Kolejnym elementem polityki rodzinnej jest rozwój "Karty Dużej Rodziny", która ma już ponad 1,8 mln użytkowników.
400 tys. urodzeń
Rafalska zwróciła uwagę, że program poprawił także wskaźniki dzietności. - Czekamy do końca roku, jesteśmy przekonani, że te symboliczne 400 tys. urodzeń w ciągu roku jest ciągle do osiągnięcia, jest ciągle możliwe - powiedziała. Dodała, że na wzrost liczby urodzeń wpływ miała również dobra sytuacja na rynku pracy.
Elżbieta Rafalska Cele postawione programowi "Rodzina 500+" zostały zrealizowane
Według podanych we wrześniu danych GUS - przez 7 miesięcy 2017 roku urodziło się 235,1 tys. dzieci - o ponad 18 tys. więcej niż rok wcześniej. Od maja 2017 udało się też odwrócić trwający od 2013 trend regresu naturalnego.
REKLAMA
Dobrze wydane pieniądze
Nie sprawdziły się czarne prognozy, że program przyczyni się do dezaktywizacji kobiet na rynku pracy. - Tak się nie stało. Dzisiaj wiemy, że bezrobocie kobiet po raz pierwszy jest niższe niż u mężczyzn - podkreśliła Elżbieta Rafalska.
Kolejny zarzut wobec programu dotyczył tego, że Polacy nie będą wiedzieli co zrobić z tymi pieniędzmi i będą one marnotrawione, albo zostaną "przepite". - Skala marnotrawienia, niewłaściwego wykorzystania tych pieniędzy jest znikoma, jest niewielka - 1900 świadczeń zostało zamienionych na pomoc rzeczową - przekazała minister. Podkreśliła, że Polacy wiedzą, na co wydawać te pieniądze; wydają je na dzieci, edukację, wyjazdy wakacyjne.
Opieka nad maluchami
Kolejnym projektem rządu jest program "Maluch+". Jego środki służą wspieraniu instytucji opieki nad dziećmi do lat 3 (są to żłobki, kluby dziecięce i dzienni opiekunowie).
- Ten program został zmodyfikowany w roku 2017, tak, żeby powstało więcej miejsc i więcej można było dopłacić do miejsc już istniejących. To spowodowało poprawę nad opieką nad małym dzieckiem - podkreśliła minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
REKLAMA
Elżbieta Rafalska Bezrobocie kobiet po raz pierwszy jest niższe niż u mężczyzn
Według zapowiedzi MRPiPS w 2018 r. na ten cel trafi 450 mln zł. - Chcemy, żeby te białe mapy, gdzie widać samorządy, w których nie ma nawet jednej instytucji opieki, wypełniły się, bo chcemy dofinansować ten program do 80 proc. wydatków inwestycyjnych w gminach, w której tej opieki nie ma - wyjaśniła.
Rekordowo niskie bezrobocie
Minister podkreśliła, że obecnie bezrobocie jest rekordowo niskie - 6,6 proc. Tak dobrych wyników, jak podkreśla resort pracy, nie było na polskim rynku od 1991 roku.
Rafalska zauważa, że poprawia się sytuacja pracowników. Wskazuje, że rząd wprowadził stawkę godzinową i podnosi płacę minimalną, która obecnie wynosi 2 tys. zł. Zwróciła uwagę, że dzięki tym rozwiązaniom osoby pracujące na podstawie umów cywilnoprawnych mają wreszcie zagwarantowaną minimalną stawkę godzinową.
REKLAMA
Przypomniała, że minimalna pensja w 2016 r. wynosiła 1850 zł, w 2017 r - 2 tys. zł. Zwróciła uwagę, że w 2018 r. minimalna stawka godzinowa - będzie wynosić 13,7 zł.
Szefowa MRPiPS zaznaczyła, że przyjęto rozwiązania, które mają chronić kobiety w ciąży, zatrudnione przez agencje pracy tymczasowej. - Ograniczyliśmy tę patologię. Dbamy również o pracodawców, którzy są zainteresowani zatrudnieniem cudzoziemców, ponieważ brak pracowników na naszym rynku pracy zmusza nas po sięgania po zewnętrzne zasoby - mówiła.
REKLAMA
Sytuacja emerytów
1 marca tego roku podwyższono też najniższe emerytury z 882 zł z do 1 tys. zł. - Wzrosły też te wszystkie pochodne, które były powiązane z minimalną emeryturą: renty, renty socjalne. To wzrost, którego wcześniej nie było. Nie chcę mówić, jakie były poprzednie wzrosty, bo one były po prostu ośmieszająco niskie, ośmieszające państwo, które podnosiło te emerytury. My zrobiliśmy ten skok o 13 proc - powiedziała Rafalska.
Zwróciła uwagę, że 1 października w 2017 r. obniżono wiek emerytalny do 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. - Powrót do wcześniejszego wieku emerytalnego to spełnienie naszej wielkiej obietnicy i rozwiązanie ważnego problemu społecznego - przypomniała.
Minister pracy przypomniała, że wejściu w życie przepisów przywracających wcześniejszy wiek emerytalny towarzyszyły obawy, że mogą one zaszkodzić rynkowi pracy poprzez odejście na emeryturę roczników powojennych wyżów.
REKLAMA
- Dziś już wiemy, że na 250 tys. wydanych wniosków, tylko 30 proc. to są osoby, które były aktywne na rynku pracy" - poinformowała Rafalska. Według niej 165 tys. osób, które przeszły na emerytury, pobierały świadczenia przedemerytalne, miały renty, albo były zarejestrowane w powiatowych urzędach pracy i dawno już nie pobierały zasiłku dla osób bezrobotnych, czyli "nie miały żadnego stałego źródła utrzymania i być może funkcjonowały w szarej strefie".
"Za życiem"
Minister podkreśliła, że resort pamięta o rodzinach, w których są osoby z niepełnosprawnością. Zwróciła uwagę, że program "Za życiem" gwarantuje kompleksową opiekę na rzecz kobiet, które są "w trudnych i powikłanych" ciążach.
-Ta opieka jest od tego momentu, kiedy kobieta dowiaduje się o ciąży, z której może urodzić się dziecko ciężko chore. Po opiekę poprzez wczesne wspomaganie, rehabilitację, możliwość zapewniania obecności w przedszkolu, czy żłobku - mówiła.
REKLAMA
Zaznaczyła, że zmiany mają też umożliwić aktywizację zawodową osób, które wychowywały dzieci z niepełnosprawnością. - Są też środki na to, żeby szczególnie wspierać zarówno dorosłych opiekunów osób niepełnosprawnych jak i mamy, które z powodu niepełnosprawnych dzieci nie mogły być aktywne zawodowo - poinformowała minister.
fc
REKLAMA