Lamborghini Huracan nowym autem papieża. W Watykanie się nie rozpędzi

2017-11-17, 16:16

Lamborghini Huracan nowym autem papieża. W Watykanie się nie rozpędzi
Papież Franciszek i jego nowy Lamborghini Huracan.Foto: PAP/EPA/OSSERVATORE ROMANO

Luksusowe auto podarował papieżowi producent. Huracan, który rozwija prędkość 325 km/h nie przyda się jednak papieżowi w Watykanie, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h.

Dyrektorzy włoskiej firmy Automobili Lamborghini S.p.A. spotkali się z papieżem przed audiencją generalną. Papież zadecydował, że nie siądzie za kierownicą jednego z najdroższych aut świata. Jak poinformował Watykan, auto zostanie sprzedane, a dochód przeznaczony na cele charytatywne.

Papież Franciszek i jego nowy Lamborghini Huracan.fot. L'Osservatore Romano

To nie jedyne luksusowe auto przekazane następcy św. Piotra. Papież Jan Paweł II otrzymał w 2005 r. od Ferrari model Ferrari Enzo, który na aukcję trafił dwukrotnie. W 2005 r. przyniósł milion dolarów, które przeznaczono na pomoc dla poszkodowanych przez tsunami, które uderzyło w południową Azję. Dekadę później zlicytowano go za ponad 6 milionów dolarów, również przeznaczając dochód na działania charytatywne.

Auto, które otrzymał papież Franciszek warte jest 185 tys. euro. Jego licytacja odbędzie się w londyńskim domu aukcyjnym Sotheby's, który szacuje, że wylicytowana kwota będzie znacznie wyższa niż rynkowa wartość samochodu.

Fundusze przeznaczone zostaną na odbudowę dróg, szkół i kościołów w Dolinie Niniwy w Iraku, a także dom dla kobiet - ofiar handlu ludźmi i dwa stowarzyszenia niosących pomoc w Afryce.

Papieski Lamborghini Huracan napędzany jest przez ponad 5-litrowy silnik o mocy przekraczającej 600 koni mechanicznych. Samochód będzie licytowany 12 maja przyszłego roku.

pr,RV,twitter

Polecane

Wróć do strony głównej