Uwięziony w bagażniku - zginął w pożarze. Policja wyjaśnia tragedię
Trwa wyjaśnianie okoliczności wypadku, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę w Swarzędzu w województwie wielkopolskim. Auto, którym podróżowało osiem osób, uderzyło w bariery; zginął pasażer jadący w bagażniku.
2017-11-18, 18:17
Wypadek miał miejsce po godzinie drugiej w nocy na DK 92 w kierunku Wrześni. Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak powiedział, że BMW podróżowali młodzi mieszkańcy podpoznańskich miejscowości.
Wcześniej osoby te, sześciu mężczyzn i dwie kobiety, uczestniczyły we wspólnych imprezach i wracały do domów w Swarzędzu, Kostrzynie i okolicznych miejscowościach.
W Swarzędzu auto wpadło w poślizg i uderzyło w barierę, po czym zaczęło się palić. Pojazd opuścili wszyscy poza osiemnastolatkiem, który znajdował się w bagażniku. Mężczyzna zginął. Pozostali pasażerowie nie odnieśli obrażeń.
Po zdarzeniu przez kilka godzin ruch w stronę Wrześni był zablokowany. Strażacy zakończyli akcję ok. godziny 7 rano.
REKLAMA
Auto prowadził osiemnastolatek, który nie miał uprawnień, był też pod wpływem alkoholu; stwierdzono u niego około jednego promila alkoholu. Andrzej Borowiak powiedział, że na razie nie wiadomo, jakie usłyszy zarzuty.
PAP/agkm
REKLAMA