Mariusz Błaszczak: staramy się znaleźć porozumienie, mamy wspólny cel
Polski rząd i Komisja Europejska deklarują chęć dialogu w sprawie mechanizmu obowiązkowej relokacji imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu do krajów Unii Europejskiej. Mówili o tym w Warszawie szef MSWiA Mariusz Błaszczak oraz unijny komisarz migracji i spraw wewnętrznych Dimitris Awramopulos.
2017-11-21, 18:10
Posłuchaj
Politycy spotkali się w stolicy Polski z okazji wejścia w życie umowy o nowej siedzibie Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej Frontex. Minister Błaszczak i komisarz Awramopulos pytani byli m.in o ocenę skuteczności planu relokacji uchodźców.
Zmniejszyć presję
Szef resortu spraw wewnętrznych i administracji podkreślał, ze zdaniem polskiego rządu najważniejsze jest zmniejszenie presji migracyjnej. Jak mówił, ograniczeniu napływu migrantów służy umowa z Turcją a także porozumienia z Libią. Przypomniał też, że Polska pomaga potrzebującym uchodźcom w regionach konfliktów.
Powiązany Artykuł
Polska straż graniczna pilnuje granic "w sposób celujący"
Mariusz Błaszczak mówił, że polski rząd "uciera stanowiska" z Komisją Europejską w sprawie migracji. - Staramy się znaleźć porozumienie, mamy wspólny cel. Jest nim doprowadzenie do tego, żeby problem migracyjny, który jest najpoważniejszym problemem w Unii Europejskiej, został rozwiązany. To nie jest łatwe - wyjaśniał szef MSWiA.
REKLAMA
Nie było innego sposobu
Dimitris Awramopulos podkreślał, że początkowo nie było innego sposobu walki z kryzysem migracyjnym niż relokacja. Według komisarza, ten mechanizm teraz stał się sukcesem, gdyż rośnie liczba przesiedleń. Unijny polityk zaznaczył, że wierzy w dialog "w dobrej wierze".
Przypomniał też, że Europejski Trybunał Sprawiedliwości potwierdził ważność mechanizmu relokacji. - To teraz nowa okazja, by pracować razem i w pełni wdrożyć solidarność przez wszystkie kraje członkowskie. Mam nadzieję, że Polska tak jak dotyczy to Węgier i Czech, wykorzysta tę okazję do przemyślenia swojego stanowiska i zacznie pracować razem z nami w ramach tego mechanizmu - powiedział Dimitris Awramopulos.
Europejski Trybunał Sprawiedliwości oddalił na początku września słowacką i węgierską skargę dotyczącą mechanizmu relokacji uchodźców przebywających we Włoszech i w Grecji. Warszawa wspierała stanowisko rządów w Bratysławie i Budapeszcie. Decyzja Trybunału oznacza, że państwa członkowskie muszą wykonać decyzję o relokacji. Jednak polski rząd deklarował, że orzeczenie ETS nie zmienia stanowiska Polski w sprawie kryzysu migracyjnego.
fc
REKLAMA
REKLAMA