Afera Paradise Papers: Guy Verhofstadt zamieszany w sprawę? "Były premier Belgii otrzymywał 60 tys. euro rocznie"
Były premier Belgii, a obecnie szef europejskich liberałów Guy Verhofstadt jest wiązany ze sprawą Paradise Papers. Dotyczy ona ukrywania majątków i unikania płacenia podatków przez polityków, celebrytów i międzynarodowe firmy. Piszą o tym belgijskie oraz europejskie media i cytują przedstawicieli lewicowej partii w Belgii, która nagłośniła sprawę.
2017-11-22, 16:38
Posłuchaj
Verhofstadt wiązany z aferą Paradise Papers. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
Dodaj do playlisty
Media informują, że Guy Verhofstadt od 2010 do 2016 roku był jednym z dyrektorów firmy żeglugowej Exmar, która pojawia się w Paradise Papers. Przedsiębiorstwo miało unikać płacenia podatków dzięki inwestycjom na Bermudach.
Przewodniczący lewicowej Partii Pracujących w Belgii Peter Mertens, który ujawnił informacje, zażądał od Parlamentu Europejskiego rozpoczęcia dochodzenia w sprawie udziału polityków w aferze. - Guy Verhofstadt otrzymywał 60 tysięcy euro rocznie, nie mógł nie wiedzieć o nagannych praktykach firmy - komentował Peter Mertens.
TVP Info
Na te słowa zareagował już rzecznik byłego premiera Belgii. Powiedział, że są to fałszywe informacje oraz, że Partia Pracujących celowo wprowadza zamieszanie na podstawie wątpliwych dowodów. Dodał, że Guy Verhofstadt zrezygnował z zasiadania w zarządzie firmy ponad rok temu.
REKLAMA
aj
REKLAMA