Co dalej z "House of Cards"? Powstanie 6. sezon bez Kevina Spaceya
Po dłuższej przerwie związanej ze skandalem wokół Kevina Spaceya, Netflix poinformował, że nakręci szósty i zarazem ostatni sezon "House of Cards". Zdjęcia powinny ruszyć w grudniu.
2017-11-27, 20:46
Jak podają Wirtualne Media, przerwę wydłużono o kolejne dwa tygodnie - od 27 listopada do 8 grudnia. "Ostatnie miesiące były dla nas ciężką próbą, której nikt z nas nie mógł przewidzieć" - czytamy w komunikacie twórców. "Jedna z rzeczy, które zrozumieliśmy to, że ten serial jest większy niż jedna osoba" - dodano.
"House of Cards" opowiada o polityku, Franku Underwoodzie (Kevin Spacey), który nie przebiera w środkach, pnąc się po politycznych szczeblach kariery w Waszyngtonie.
Afera z Kevinem Spaceyem, zaczęła się, gdy aktor Anthony Rapp ujawnił, że ponad 30 lat temu, gdy miał zaledwie 14 lat, Spacey robił mu niestosowne propozycje.
Spacey oznajmił na Twitterze, że nie pamięta tamtego incydentu, ale podkreślił, że jeśli rzeczywiście dopuścił się wtedy molestowania seksualnego, to "szczerze przeprasza" za "głęboko niestosowne zachowanie po pijanemu".
REKLAMA
Netflix zawiesił współpracę z aktorem. Spacey napisał, że pod wpływem tego, co powiedział Rapp, postanowił zająć się "sprawami we własnym życiu".
- Chcę zająć się tym uczciwie i otwarcie, a zaczyna się to od przeanalizowania mojego własnego zachowania - zaznaczył. Przyznał, że miał romantyczne związki zarówno z kobietami, jak i z mężczyznami i poinformował, że dokonał wyboru - postanowił żyć teraz jako gej. Postanowił także poddać się terapii.
mf/mr/PAP/Wirtualne Media
REKLAMA