Nowe informacje ws. śmierci policjanta w Wiszni Małej. Prokuratura stawia pierwsze zarzuty
Zarzut usiłowania kradzieży postawiła wrocławska prokuratura 41-letniemu Jackowi S., który brał udział we włamaniu do bankomatu w Wiszni Małej (Dolnośląskie). W efekcie strzelaniny zginął policjant oraz jeden z bandytów.
2017-12-04, 15:36
Jak powiedziała w poniedziałek Małgorzata Klaus, rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, śledztwo prowadzone przez wrocławską prokuraturę dotyczy dwóch wątków.
- Pierwszy to zabójstwo i usiłowanie zabójstwa funkcjonariusza policji, drugi zaś to usiłowanie kradzieży z włamaniem do bankomatu - podkreśliła.
Prokurator poinformowała, że zarzuty postawiono 41-letniemu Jackowi S. - Zarzut dotyczy usiłowania kradzieży kilkudziesięciu tysięcy złotych z włamaniem do bankomatu - powiedziała Klaus.
S. według prokuratury przyznał się do zarzuty i złożył wyjaśnienia. - Umniejsza on swoją rolę w tym zdarzeniu i tłumaczy powody udziału we włamaniu swoja sytuacją materialną - dodała.
REKLAMA
Prokurator tłumaczyła, że trwają czynności z drugim z zatrzymanych w tej sprawie - Grzegorzem K.
Źródło: TVP Info
Do tragicznych w skutkach wydarzeń doszło około północy z soboty na niedzielę w miejscowości Wisznia Mała w powiecie trzebnickim. Policjanci, którzy chcieli zatrzymać sprawców włamania do bankomatu na gorącym uczynku, zostali ostrzelani z broni maszynowej przez jednego z bandytów.
Policjanci odpowiedzieli strzałami. Podczas wymiany ognia zginął jeden z funkcjonariuszy oraz przestępca, który zaczął strzelać do policjantów. Trzech innych policjantów zostało rannych. Ich obrażenia nie są groźne dla życia.
REKLAMA
40-letni funkcjonariusz, który zginął w strzelaninie, służył w policji od 14 lat, a od ośmiu pełnił służbę w Samodzielnym Pododdziale Antyterrorystycznym Policji we Wrocławiu. Osierocił dwójkę dzieci w wieku 8 i 12 lat.
W niedzielę premier Beata Szydło poinformowała, że podjęła decyzję o przyznaniu rent specjalnych dla żony i dzieci zabitego policjanta.
mr
REKLAMA