Zniknął samolot. To dzieło służb
Służby specjalne Iranu sprowadziły na ziemię kirgiski samolot, by aresztować terrorystę.
2010-02-24, 12:47
Bliscy pasażerów, którzy lecieli z Dubaju do Biszkeku, przez dziewięć godzin nie mieli pojęcia co się z nimi dzieje.
Samolot kirgiskich linii lotniczych lądowal nieplanowo w jednym z irańskich miast. Wyprowadzono z niego dwoje pasażerów. Jednym z nich okazal się szef terrorystycznej organizacji Dżundallah, Abdolmalek Rigi. Dżundallah jest sunnicką organizacją działającą w południowo-wschodnim Iranie. Po aresztowaniu terrorystów samolot został oswobodzony i - jak podano w oświadczeniu międzynarodowego lotniska Manas w stolicy Kirgizji - "bez żadnych kolejnych ekscesów" dotarł do miejsca przeznaczenia.
rr, rian.ru
REKLAMA