Mateusz Morawiecki stworzy nowy rząd: mam nadzieję, że przydam się Polsce
- Trzeba dbać o Polskę i to jest moje zadanie - najważniejsze w życiu - podkreśla desygnowany na premiera Mateusz Morawiecki.
2017-12-09, 07:16
Posłuchaj
Misję stworzenia nowego gabinetu otrzymał od prezydenta Andrzeja Dudy dotychczasowy wicepremier Mateusz Morawiecki. Relacja Karola Darmorosa (IAR)
Dodaj do playlisty
Mateusz Morawiecki zastąpi w fotelu premiera Beatę Szydło, która złożyła rezygnacje z zajmowanej funkcji.
- Budujemy Polskę jako państwo silne, sprawne, ale też państwo, które zawiera w sobie uniwersalne wartości, wartości chrześcijańskie. Będziemy ich bronić, tej naszej wyjątkowości, unikalności, na tle - niestety trzeba powiedzieć - laicyzującej się i popadającej w coraz głębszy konsumpcjonizm, brak zasad, brak wartości, które panują na zachodzie Europy - powiedział w piątek w wywiadzie dla Radia Maryja Morawiecki.
Jak mówił, państwa zachodniej Europy stworzyły swoim obywatelom dobrą przestrzeń do życia, ale "człowiek nie samym chlebem tylko żyje". - Oprócz tych wartości materialnych są też wartości duchowe, moralna siła narodu. To jest nadrzędny azymut, który przyświeca nam, naszemu obozowi politycznemu - dodał Morawiecki.
REKLAMA
Mateusz Morawiecki Naród jest wspaniałym darem od Pana Boga. Trzeba dbać o naród polski. Trzeba dbać o Polskę i to jest moje zadanie
Jako pozytywny przykład zmian za czasów rządów PiS wskazał bezpieczeństwo. Według niego za czasów poprzedników policja "się zwijała". Dużo mniej - jak mówił - było policjantów na ulicach, liczba posterunków z 800 spadła do 400.
- Pan minister Mariusz Błaszczak odbudowuje tę naszą obecność bezpieczeństwa, również w małych miasteczkach, powiatach - podkreślił desygnowany na premiera.
- Mam wrażenie, że Polska staje się coraz bardziej bezpieczna - zaznaczył. Morawiecki zapewnił, że PiS będzie coraz bardziej dbać o bezpieczeństwo.
Wśród największych wyzwań swojego rządu Morawiecki wymienił m.in. program dla seniorów oraz osób niepełnosprawnych. Ten ostatni - jak mówił - będzie szeroko zakrojonym programem społecznym, w którym będą brały udział także organizacje pozarządowe.
Morawiecki sam program nazwał roboczo "dostępność plus". - Będzie to oznaczało większą dostępność do usług publicznych, ale też do usług prywatnych, do domów, mieszkań, żeby nowe budynki budowane były z dostępem dla osób niepełnosprawnych. To są tego typu zmiany, na które na pewno chcemy położyć bardzo duży nacisk - mówił.
REKLAMA
Wśród innych wyzwań wymienił również bezpieczeństwo zewnętrzne i toczone przez szefa MON negocjacje ws. dostaw broni, które mają spowodować, że Polska stanie się jak najszybciej poważnym przeciwnikiem dla ewentualnych agresorów.
W tym kontekście przypomniał m.in. o zwiększeniu do 2,5 proc. PKB na obronność w przeciągu najbliższych 10 lat. Jak dodał Morawiecki, Polska wywiązuje się w związku z tym "z nawiązką" ze swoich zobowiązań wobec NATO.
- Mam nadzieję, że przydam się Polsce, że ta praca nasza będzie co najmniej równie owocna jak w ostatnich dwóch latach i że to będzie wiele lat przed nami, kiedy Polska będzie się szybciej piąć do góry, że będziemy wykorzystywać nasze szanse. Nie będziemy mieli tych - jak to nazywamy w naszej historii - pokoleń straconych szans, tylko będziemy mieli pokolenia odzyskanych szans - mówił Morawiecki.
REKLAMA
- Naród jest wspaniałym darem od Pana Boga. Trzeba dbać o naród polski. Trzeba dbać o Polskę i to jest moje zadanie - najważniejsze w życiu - zakończył.
ksem/
REKLAMA