Mimo pokus kupić głos wyborcy nie jest tak prosto

Zdecydowana większość Ukraińców, którzy w najbliższą niedzielę będą wybierać nowego prezydenta swego kraju deklaruje, że nie sprzedałaby swego głosu.

2010-01-12, 15:41

Mimo pokus kupić głos wyborcy nie jest tak prosto

Zdecydowana większość Ukraińców, którzy w najbliższą niedzielę będą wybierać nowego prezydenta swego kraju deklaruje, że nie sprzedałaby swego głosu - wskazują opublikowane we wtorek wyniki sondażu fundacji Demokratyczni Inicjatywy i firmy Ukrainian Sociology Service.

Według mediów sztaby kandydatów na prezydenta Ukrainy za jeden głos oferują równowartość nawet ok. 100 złotych.

Nie zważając na to ponad 72 proc. osób, które wezmą udział w wyborach twierdzi, że za żadne pieniądze nie odda prawa wyboru szefa państwa. 13 proc. respondentów wyraziło gotowość przyjęcia pieniędzy, jednak pod warunkiem, że zaproponuje je sztab kandydata, na którego i tak chcieli głosować. Prawie 6 proc. twierdzi, że może sprzedać swój głos wyłącznie za satysfakcjonującą ich sumę.

Gotowość sprzedania głosu na wyborach prezydenckich któremukolwiek z kandydatów i bez względu na oferowaną sumę wyraziło tylko 1,9 proc. badanych. Ponad 6 proc. nie miało własnej opinii w tej sprawie.

REKLAMA

ak,PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej

Najnowsze