Liban: przed uchodźcami z Syrii najgorszy okres w roku. Możesz pomóc
Zbliża się najgorszy czas dla syryjskich uchodźców w Libanie. Nadchodząca zima dla wielu z nich oznacza zmaganie się nie tylko z niskimi temperaturami w nieogrzewanych budynkach, ale także z niedożywieniem.
2017-12-12, 07:04
Posłuchaj
Organizacje pomocowe, zajmujące się syryjskimi uciekinierami w Libanie apelują o pomoc finansową. Chodzi o możliwość zakupu najpotrzebniejszych zimą rzeczy.
Powiązany Artykuł
"Syryjczycy w Libanie stracili już nadzieję"
Mariam ma 38 lat. Jej mąż zginął w Syrii, a ona sama z czterema córkami uciekła do Libanu. Od czterech lat mieszka w wynajmowanych mieszkaniach w Bejrucie. Teraz jest w zdominowanej przez szyitów dzielnicy, a mieszkanie dzieli z inną syryjską rodziną. W całej rodzinie pracę ma jedynie 13-letnia córka Mariam. Rodzina nie ma pieniędzy na ogrzewanie mieszkania, a do tego dzieci są niedożywione. - Jedzenia jest niewiele, nie mamy też nowych ubrań. Nie pamiętam, kiedy ostatnio jadłam mięso. Spójrz na moją 2-letnia córkę. Jest słaba z zimna i z głodu - mówi Mariam w rozmowie ze specjalnym wysłannikiem Polskiego Radia do Libanu Wojciechem Cegielskim.
Mniejsze fundusze na zimową pomoc
Kobiecie pomaga działające w Libanie Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej. Dzięki funduszom polskiego MSZ Mariam dostaje zapomogę, żeby opłacić czynsz. Pracownicy PCPM alarmują jednak, że brakuje pieniędzy na zimę dla uchodźców. 3 miliony złotych z funduszy MSZ nie wystarcza dla wszystkich, a światowe organizacje zmniejszyły w tym roku fundusze na zimową pomoc o 75 procent. Najgorszy czas dopiero przed uchodźcami, bo najzimniejszymi miesiącami w Libanie są styczeń i luty.
Trwa zbiórka pieniędzy
Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej prowadzi zbiórkę pieniędzy na zimę dla uchodźców w Libanie. Numery kont można znaleźć na stronie internetowej organizacji.
REKLAMA
Syryjska wojna domowa trwa już niemal 7 lat. Ocenia się, że w Libanie jest teraz ponad milion uchodźców z Syrii, a w sumie w krajach sąsiadujących ONZ zarejestrowała ponad 5 milionów uciekinierów. Choć konflikt powoli dobiega końca większość uchodźców nie chce jeszcze wracać do Syrii z obawy o bezpieczeństwo. Wiele osób nie wie, czy ich domy jeszcze istnieją.
pg
REKLAMA