Francuzi nie zapłacą na razie za emisję CO2
Projekt prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego zablokowała Rada Konstytucyjna.
2009-12-30, 15:49
Nowy podatek od emisji dwutlenku węgla, który miał obowiązywać we Francji od nowego roku, nie wejdzie w życie. Projekt prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego zablokowała Rada Konstytucyjna.
Podatek miał wynosić 17 euro za tonę wyemitowanego CO2. Jednak według Rady nowe przepisy zwalniały z obowiązku płacenia podatku węglowego zbyt wielu emitentów. Z wyjątkiem emisji ze zużywanych paliw, aż 93 procent przemysłowych emisji nie podlegałoby opłatom.
Według dziennika "Le Monde", podatek mógłby przynieść rocznie 4 miliardy 300 milionów euro. Jednocześnie zachęcałby do oszczędzania ropy, gazu i węgla. Z opłat byłaby zwolniona produkcja elektryczności, która we Francji pochodzi przede wszystkim z elektrowni jądrowych.
Zdaniem obserwatorów decyzja Rady to cios dla prezydenta Sarkozy'ego. Premier Francois Fillon już zapowiedział, że rząd rozpocznie prace nad nowym projektem, uwzględniającym sprzeciw Rady Konstytucyjnej.
ag, IAR
REKLAMA
REKLAMA