Płock: lodołamacze kruszą lód, poziom Wisły opada

Stabilizuje się sytuacja na Wiśle w okolicach Płocka. Poziom rzeki opada w ciągu doby o 20-30 centymetrów - tak jest w Wyszogrodzie i Kępie Polskiej. Na Bugu we Frankopolu stan wody nadal utrzymuje się w strefie powyżej stanu alarmowego.

W tej chwili nie ma zagrożenia powodziowego - uspokaja Tomasz Pietrasieński z mazowieckiego urzędu wojewódzkiego.

W niektórych miejscach mogą jednak wystapić podtopienia dróg, ale na taką ewentualność przygotowane są samorządy. Wójtowie i starostowie w sytuacjach podtopienia dróg zapewnią transport dla mieszkańców. W tej chwili wszystkie służby są w stanie gotowości, gdyby zaistniała taka potrzeba urząd wojewódzki może także skorzystać z pomocy wojska - dodaje Pietrasieński.

Nadal na Wiśle pracują lodołamacze, które kruszą lód w okolicach Płocka. Jak podkreśla Tomasz Pietrasieński, to dzięki pracy lodołamaczy w tej chwili poziom wody w Wiśle opada. Pięć lodołamaczy pracuje kilkanaście kilometrów od Płocka i takie działanie przynosi rezultatu mówi Tomasz Pietrasieński. Woda opada w Wyszogrodzie jeszcze dzisiaj stan rzeki powinien być niższy niż stan alarmowy.

REKLAMA

Według IMGW, najbliższe dwa dni na Mazowszu będą mroźne, możliwe także słabe opady śniegu. Jutro temperatura w dzień od -7 do -9 stopni w nocy od -11 do -14. W środę trochę cieplej temperatury w dzień od - 5 do - 7 stopni, a w nocy od - 7 do - 10 stopni.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)