Marek Suski: premier w rozmowach z UE wskaże konkretne zapisy konstytucji
- Premier Mateusz Morawiecki w rozmowach z UE będzie przedstawiał konkretne zapisy konstytucji i ustaw, które dokładnie mówią o tym, w jaki sposób jest organizowana praca sądów - powiedział szef gabinetu politycznego premiera Marek Suski.
2017-12-21, 11:05
W programie "Graffiti" Polsat News Marek Suski powiedział, że "to, co dziś opozycja przedstawia jako łamanie zasad, zamach na sądy - jest nieprawdą". - Jest to zgodne z polskim prawem. I będziemy to przedstawiać - podkreślił.
Powiązany Artykuł

KE uruchomiła artykuł 7. wobec Polski. "To nie jest procedura sankcyjna"
Komisja Europejska zdecydowała w środę o uruchomieniu art. 7.1 traktatu unijnego wobec Polski. Wiceszef Komisji Frans Timmermans, który poinformował o tej decyzji, podkreślił, że KE daje Polsce 3 miesiące na wprowadzenie rekomendacji dotyczących praworządności. Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska poinformowała w środę, że premier Mateusz Morawiecki odpowiada pozytywnie na zaproszenie wystosowane przez przewodniczącego KE Jean-Claude'a Junckera i weźmie udział 9 stycznia w rozmowach z szefem KE.
Suski wini Platformę
- To, że dzisiaj UE wszczyna przeciwko nam jakąś procedurę sprawdzającą - podkreślam to jest procedura sprawdzająca, z której po uczciwym sprawdzeniu pewnie nic nie wyjdzie - to jest zasługa Platformy, która donosy na Polskę pisze, projekty uchwał potępiających Polskę - przekonywał Suski.
Szef gabinetu politycznego premiera był również pytany o to, czy Mateusz Morawiecki opublikuje wyroki TK z 2016 r. - Nie wiem, nie rozmawiałem na ten temat z panem premierem. Wydaje mi się, że nie ma potrzeby - powiedział. Dodał przy tym, że "premier jest otwarty na rozmowę z administracją w Brukseli".
REKLAMA
Art. 7.1 unijnego traktatu mówi, że na uzasadniony wniosek jednej trzeciej państw członkowskich, Parlamentu Europejskiego lub Komisji Europejskiej, Rada UE (składająca się z przedstawicieli wszystkich państw członkowskich) większością czterech piątych, po uzyskaniu zgody PE, może stwierdzić istnienie wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez kraj członkowski wartości unijnych; przed dokonaniem takiego stwierdzenia Rada wysłuchuje dane państwo, i stanowiąc zgodnie z tą samą procedurą, może skierować do niego zalecenia.
pg
REKLAMA