Bezdomni nie chcą korzystać z pomocy
Najczęściej bezdomni koczują w pustostanach, kanałach ciepłowniczych, altankach, ale też na klatkach schodowych.
2010-01-25, 16:07
Posłuchaj
W weekend warszawska straż miejska ponad 200 razy interweniowała w sprawie bezdomnych. W ciągu ostatniego weekendu funkcjonariusze odnajdywali osoby bezdomne, które były pod wpływem alkoholu lub były w stanie skrajnego wyziębienia.
Zimą strażnicy miejscy patrolują ogródki działkowe, opuszczone budynki oraz kanały ciepłownicze.
Jak podkreśla Monika Niżniak ze straży miejskiej, bezdomni nawet w silne mrozy nie chcą skorzystać z pomocy noclegowni. Niżniak zwraca uwagę, że straż miejska "na siłę" nie może nikogo zawozić do noclegowni. funkcjonariusze starają się przekonywać i pomagać w załatwianiu formalności przy korzystaniu z pomocy społecznej.
Straż miejska reaguje na każdą informację o osobie bezdomnej, sprawdzane są także wszystkie miejsca gdzie osoby bezdomne mogą przebywać - dodaje Monika Niżniak.
Najczęściej bezdomni koczują w pustostanach, kanałach ciepłowniczych, altankach, ale też na klatkach schodowych.
Od piątku w Warszawie 9 osób było nietrzeźwych i trafiło do izby wytrzeźwień, 5 ze względu na wychłodzenie organizmu przewieziono do szpitala, a tylko 5 osób zgodziło się spędzić noc w noclegowni.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA