Na Prima Aprilis nie będzie biletów na pociągi?
Nie wiadomo, czy wszyscy podróżni kupią jutro bilet na pociąg. Przewozy Regionalne mają do jutra opuścić kasy PKP z powodu zadłużenia.
2010-03-31, 13:31
Posłuchaj
Spółka Przewozy Regionalne zapewnia mimo to, że kasy biletowe będą nadal normalnie funkcjonowały - mimo braku formalnej umowy z PKP SA. Innego zdania jest PKP - utrzymuje, że do jutra Przewozy muszą opuścić kasy.
Rzecznik Przewozów Regionalnych Piotr Olszewski powiedział IAR, że umowa została przez Polskie Koleje Państwowe wypowiedziana w grudniu i że kasy bez umowy funkcjonują już od miesiąca. Przyznał, że trwają negocjacje na temat wysokości zadłużenia. Piotr Olszewski zaznaczył, że Przewozy Regionalne nie zamierzają oddać kas PKP.
56 milionów złotych długu
Rzecznik PKP, Łukasz Kurpiewski poinformował, że z dniem 1 kwietnia wygasa umowa na prowadzenie kas. Z powodu zadłużenia Przewozy Regionalne muszą do jutra opuścić nie tylko kasy, ale także inne zajmowane pomieszczenia socjalne. Spółka PKP zaproponowała stworzenie protokołów zdawczo odbiorczych i przekazanie wskazanych lokali, za które czynsz nie jest płacony od ponad pół roku.
Trudno w tej chwili powiedzieć, czy powodu tego zamieszania konsekwencje poniosą pasażerowie. Bilety na przejazd pociągami Przewozów Regionalnych można kupić w kasach InterCity. PKP SA zaznacza jednak, że jeśli dług nie zostanie zwrócony, nie ma możliwości dalszej współpracy spółek.
ag, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA