Senator Stanisław Kogut stawił się w katowickiej prokuraturze

Prokuratura Regionalna w Katowicach rozpoczęła czynności z udziałem senatora Stanisława Koguta; chodzi o postawienie mu zarzutów w sprawie korupcyjnej i przesłuchanie w charakterze podejrzanego.

2018-01-25, 12:33

Senator Stanisław Kogut stawił się w katowickiej prokuraturze

Poinformował o tym rzecznik Prokuratury Regionalnej w Katowicach Waldemar Łubniewski.

W ubiegłym tygodniu Senat nie zgodził się na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Stanisława Koguta, o co wnioskowała prokuratura. Prokuratorzy deklarowali, że obawiają się, że może on utrudniać śledztwo w sprawie, w której ma usłyszeć zarzuty.

Jak powiedział w czwartek Waldemar Łubniewski, senator miał tego dnia stawić się w prokuraturze i stawił się.

- Prokurator w poniedziałek wydał wobec pana senatora postanowienie o przedstawieniu zarzutów i wezwał go na przesłuchanie. Pan senator stawił się i aktualnie są wykonywane z jego udziałem czynności procesowe polegające na ogłoszeniu mu treści postanowienia o przedstawieniu zarzutów oraz przesłuchaniu go w charakterze podejrzanego - przekazał rzecznik Prokuratury Regionalnej w Katowicach.

REKLAMA

- Po przesłuchaniu pana senatora prokurator rozważy wydanie wobec niego postanowienia w przedmiocie zastosowania środków zapobiegawczych - zasygnalizował Łubniewski przypominając, że po ubiegłotygodniowej decyzji Senatu możliwe są tu wyłącznie środki wolnościowe.

Syn senatora zatrzymany przez CBA

W grudniu ubiegłego roku Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało 5 osób podejrzewanych o korupcję, w tym m.in. syna senatora Koguta - Grzegorza, który jest wiceprezesem zarządu małopolskiej Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym; prezesem tej fundacji jest senator Kogut. Osoby te usłyszały zarzuty.

Prokuratura informowała też o zamiarze postawienia zarzutów również senatorowi Kogutowi, który sam zrzekł się immunitetu chroniącego parlamentarzystę i został przez PiS zawieszony w prawach członka partii.

Poważne zarzuty prokuratury

Według prokuratury Kogut miał wywrzeć wpływ na wydanie decyzji o umorzeniu postępowania administracyjnego, które dotyczyło wpisania do rejestru zabytków budynku dawnego hotelu Cracovia i kina Kijów w Krakowie. W zamian za to – jak podała Prokuratura Krajowa - "senator miał przyjąć obietnicę udzielenia mu korzyści majątkowej znacznej wartości w kwocie 1 miliona złotych", przy czym połowa tych pieniędzy "została przyjęta w formie darowizny wpłaconej na rzecz Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym, w której senator pełnił funkcję prezesa zarządu".

REKLAMA

Prokuratura chce też postawić Kogutowi zarzut przyjęcia korzyści majątkowej o wartości co najmniej 170 tys. zł "w zamian za wywarcie wpływu na prezesa zarządu i członków zarządu PKP SA w zakresie podjęcia decyzji dotyczącej jednej z umów zawartych pomiędzy PKP a innym podmiotem gospodarczym", na mocy której "krakowska firma miała otrzymać 4 miliony 400 tysiące złotych jako udział w kosztach prowadzonej inwestycji rozbudowy dworca autobusowego w Krakowie".

Powiązany Artykuł

kogut 1200.jpg
Nie ma zgody Senatu na aresztowanie senatora Stanisława Koguta

Trzeci zarzut dotyczy "pośrednictwa przy załatwianiu sprawy penitencjarnej skazanego za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą". Według prokuratury, Kogut miał pośredniczyć w zamianie sposobu odbywania kary przez skazanego na lżejszy system półotwarty, za co miał otrzymać korzyść majątkową o wartości co najmniej 24 tys. zł - wyposażenie w oświetlenie obiektów sportowych należących do Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym.

Senat nie zgodził się na uchylenie immunitetu

W ub. tygodniu Senat rozważał wniosek prokuratury, która chciała zgody na zatrzymanie i aresztowanie senatora, bo "w realiach tej sprawy zachodziła taka potrzeba". W opinii śledczych, aresztowanie Stanisława Koguta było konieczne, aby zabezpieczyć prawidłowy tok śledztwa.

Po negatywnej decyzji Senatu w tej sprawie katowicka prokuratora oczekiwała na jej doręczenie, aby następnie podjąć wobec senatora Koguta stosowne kroki procesowe: przedstawienie senatorowi postanowienia o przedstawieniu zarzutów i przesłuchanie go w charakterze podejrzanego.

REKLAMA

Wcześniejsze zatrzymania w tej sprawie miały miejsce pod koniec 2017 r. 20 grudnia w wyniku własnych działań operacyjnych i śledczych, prowadzonych od roku w dwu wątkach korupcyjnego śledztwa na dużą skalę, CBA zatrzymało pięć osób. Podejrzani mieli przyjąć łapówki na łączną kwotę blisko 1,2 mln zł. W kolejnych dniach zatrzymani byli przesłuchiwani, stawiano im zarzuty, a sąd decydował o środkach zapobiegawczych. Czterej zatrzymani, wśród nich syn senatora, zostali aresztowani; wobec piątego zastosowano środki wolnościowe.

Według śledczych ich przestępstwa polegały na przyjmowaniu łapówek, podejmowaniu się przez podejrzanych pośrednictwa w załatwianiu spraw w zamian za takie korzyści, przyjmowaniu obietnicy korzyści majątkowej. Proceder miał trwać od listopada 2015 r. do grudnia 2016 r. Podejrzanym może grozić kara do 12 lat więzienia.

pg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej