Palikot: chce być premierem, a koalicja z SLD
Janusz Palikot udzielił wywiadu portalowi Onet.pl, w którym oświadczył, że chciałby objąć urząd premiera po Donaldzie Tusku. Poza tym, jego zdaniem, PO byłaby w stanie osiągnąć więcej, gdyby zawarła koalicję z SLD. Taka koalicja mogłaby zostać zawarta, jeżeli SLD "przetrwa" jako partia.
2010-03-14, 14:15
Posłuchaj
Z kolei kilka dni temu w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił, że życzyłby sobie koalicji z jakąś częścią PO. Tego typu wypowiedzi mogą świadczyć o tym, że rozpoczyna się dyskusja na temat tego kto z kim mógłby współpracować w kolejnej kadencji parlamentu.
Joachim Brudziński z PiS uważa jednak, że o konkretnej współpracy będzie można mówić dopiero w dzień po wyborach.
REKLAMA
Tymczasem PO wyklucza koalicję z PiS przynajmniej dopóki na czele tego ugrupowania stoi Jarosław Kaczyński.
Paweł Graś, pytany o polityczny scenariusz Janusza Palikota, czyli o współpracę w przyszłym Parlamencie PO i SLD odpowiada, że "to czysta egzotyka".
REKLAMA
Sam koalicjant zapewnia, że nie czuje się zagrożony. Stanisław Żelichowski z PSL - podobnie jak minister Paweł Graś - zapewnia, że koalicja PO-PSL sprawdziła się i nie widzi powodu do zmian na scenie politycznej, także przy przychylności wyborców w przyszłej kadencji Sejmu.
Wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński z SLD podkreśla, że koalicje z PO funkcjonują już w niektórych sejmikach wojewódzkich. Dlatego też niczego nie wyklucza.
REKLAMA
Wybory parlamentarne mają się odbyć wiosną przyszłego roku.
to,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA
REKLAMA