Martin Schulz szefem MSZ? ”Krytyczny wobec Rosji, bliższy idei Macrona” Osłabienie pozycji Angeli Merkel

2018-02-08, 16:22

Martin Schulz szefem MSZ? ”Krytyczny wobec Rosji, bliższy idei Macrona”  Osłabienie pozycji Angeli Merkel
Kanclerz Niemiec Angela Merkel i lider SPD Martin Schulz. Foto: PAP/EPA/HAYOUNG JEON

Jeśli potwierdzą się doniesienia o nowej obsadzie fotela szefa dyplomacji – może to oznaczać, że wizja reformy UE Paryża ma większe szanse na realizację – ocenia w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl Piotr Kubiak z Instytutu Zachodniego. Nie wiadomo wciąż, czy nowy rząd powstanie - członkowie SPD w referendum muszą wyrazić na to zgodę. Jeśli tego nie zrobią, niewykluczone są nowe wybory.

W środę liderzy CDU, CSU i SPD ogłosili, że zawarto porozumienie koalicyjne. Wcześniej media informowały o wstępnym podziale ministerstw – SPD ma uzyskać dodatkowo m.in. ważny resort finansów.

- Odbieram to jako osłabienie pozycji CDU i samej kanclerz Angeli Merkel. SPD przejmuje ministerstwo finansów. A ono decyduje, na co przeznaczane są środki z budżetu. Wcześniej minister Wolfgang Schäuble trzymał w ryzach budżet RFN. Obecnie ten doświadczony polityk jest przewodniczącym Bundestagu. Nowym ministrem finansów ma zostać Olaf Scholz. Scholz, który lokowany jest bliżej prawego skrzydła SPD, jest politykiem, którego mogła na tym stanowisku zaakceptować chadecja. A w umowie koalicyjnej zapisano – głównie pod naciskiem SPD – znaczne wydatki na inwestycje i cele socjalne, co spotkało się z krytyką kręgów gospodarczych związanych z chadecją. Objęcie tego resortu przez SPD oznacza istotną zmianę w pracach nowego rządu, jeśli on powstanie – powiedział Piotr Kubiak w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl.

Zadowolony szef CSU

Ekspert zwrócił uwagę, że przedstawiciele CSU po rozmowach są szczególnie zadowoleni. Przewodniczący CSU Horst Seehofer ma otrzymać bowiem stanowisko szefa MSW. Jednak to również interesująca zmiana. Wcześniej to stanowisko należało do CDU (Thomas de Maizière), a sam Seehofer – będąc głównym przeciwnikiem polityki migracyjnej Angeli Merkel w obozie chadeckim – krytykował rząd (w tym MSW) w kwestii migrantów. Tymczasem CDU, jak komentował ekspert, utrzyma ministerstwo obrony i przejmie od SPD ministerstwo gospodarki.

Obsada fotela szefa MSZ przez Martina Schulza to również, zdaniem eksperta, wiele mówiąca informacja. Jeśli ostatecznie się potwierdzi, budzą się pytania, co będzie z Sigmarem Gabrielem, obecnym szefem niemieckiego MSZ.

Porażka w referendum. nowe wybory

Piotr Kubiak zwrócił uwagę na fakt, ze SPD podczas negocjacji koalicyjnych musiała osiągnąć jakiś sukces, żeby przekonać swych członków by poparli wejście SPD do nowego rządu w wewnątrzpartyjnym referendum. To od wyniku referendum, w którym weźmie udział ponad 460 tysięcy członków partii, będzie zależało, czy wielka koalicja powstanie. W przypadku CDU i CSU zadecydują o tym gremia kierownicze, które poprą udział swych partii w rządzie.

- Wyniki referendum są nieprzewidywalne. W SPD jest bowiem duży opór przed ponownym wejściem do koalicji z partiami chadeckimi. A media niemieckie podają, że w ostatnim czasie SPD przybyło 24 tysięcy nowych członków. To efekt agitacji przeciwników koalicji, skupionych wokół młodzieżówki SPD – Jusos. Jak pokazał styczniowy zjazd SPD w Bonn, tylko 56 procent delegatów zagłosowało za rozmowami koalicyjnymi z chadecją. Ponad 20 tysięcy nowych członków – w większości przeciwników koalicji – może przełożyć się na 5 procent głosów w referendum – stwierdził ekspert.

A co będzie, jeśli SPD się nie zgodzi? - Zostają nowe wybory albo utrzymywanie obecnego rządu komisarycznego – ocenia ekspert.

Jeśli szefem MSZ zostanie Martin Schulz, będzie to jasny sygnał, że Niemcy będą dążyli do reformy UE – uważa analityk. - Sprawy europejskie będą mocno akcentowane w pracach nowego rządu. Z drugiej strony na tle swoich partyjnych kolegów Schulz jest dość krytyczny wobec Rosji, co zbliża go do stanowiska A. Merkel i CDU – stwierdził.

Umowa to kompromis

Sama umowa, w ocenie analityka, jest efektem kompromisu – w ostatnich dniach negocjacji koalicyjnych porozumiano się w najważniejszych sprawach, m.in. w kwestiach budżetu, podatków, polityki migracyjnej (na przykład łączenia rodzin). Zaznaczył, że do końca negocjacji sporne pozostawały dwie kwestie: zatrudnianie na umowy czasowe (skrócono maksymalny czas przebywania na umowie na czas określony z 24 do 18 miesięcy) oraz sprawa finansowania służby zdrowia (problem zrównania uposażenia dla lekarzy opiekujących się pacjentami ubezpieczonymi w państwowych lub prywatnych kasach chorych, czym ma się zając specjalna komisja).

Zapisy o Europie są w interpretacji analityk sporym sukcesem SPD i osobiście Martina Schulza. Sam Schulz ma zrezygnować z kierowania partią (na tym stanowisku ma go zastąpić Andrea Nahles) i skupić się na kierowaniu niemieckim MSZ i dopilnować realizacji reformy UE.

Ekspert dodał też, że w umowie koalicyjnej znaleziono miejsce i dla Polski – na stronie dziewiątej umowy napisano, że Niemcy będą starać się utrzymać stosunki partnerskie z Polską, których fundamentem jest pojednanie polsko-niemieckie oraz podtrzymywać aktywność w ramach Trójkąta Weimarskiego. Polska pojawia się w ważnym miejscu, a relacjom polsko-niemieckim poświęcono cały akapit.

O tym, czy powstanie rząd koalicji CDU/CSU-SPD Angeli Merkel zdecyduje referendum w SPD. Jeśli wynik będzie pozytywny, przed Wielkanocą ukonstytuuje się nowy rząd. Jeśli nie, nie wykluczam otwarcia drogi do nowych wyborów poprzez wszczęcie procedur zapisanych w artykule 63 (a także w art 39) Ustawy Zasadniczej. Nowe wybory mogłyby się odbyć najwcześniej w czerwcu, a po nich musiałyby nastąpić rozmowy koalicyjne. Obecny rząd mógłby w tej sytuacji jeszcze funkcjonować kilka miesięcy w roli zarządu komisarycznego. To byłoby niekorzystne dla Niemiec, m.in. ze względu na postulat reformy UE. Trzeba tu jeszcze przypomnieć, że  2019 roku mają się odbyć wybory do Parlamentu Europejskiego. Dlatego większość komentatorów politycznych w Niemczech ma nadzieję, że uda się wreszcie powołać nowy rząd –  powiedział Piotr Kubiak.

Prawdopodobny skład nowego rządu:

Kanclerz: Angela Merkel (CDU)

Minister Spraw Zagranicznych: Martin Schulz (SPD)

Minister Spraw Wewnętrznych: Horst Seehofer (CSU)

Minister Finansów (i wicekanclerz): Olaf Scholz (SPD)

Minister Gospodarki i Energii: Peter Altmaier (CDU)

Minister Obrony: Ursula von der Leyen (CDU)

Minister Sprawiedliwości: Heiko Maas (SPD)

Minister Pracy i Spraw Społecznych: Eva Högl (SPD)

Minister Rodziny, Osób Starszych, Kobiet i Rodziny: Katarina Barley (SPD)

Minister Komunikacji i Infrastruktury Cyfrowej: Andreas Scheuer (CSU)

Minister Środowiska, Ochrony Przyrody i Bezpieczeństwa Reaktorów: Barbara Hendricks (SPD)

Minister Edukacji i Badań Naukowych: Hermann Gröhe (CDU)

Minister Zdrowia: Annette Widmann-Mauz (CDU)

Minister Współpracy Gospodarczej i Rozwoju: Dorothee Bär (CSU)

Minister Wyżywienia i Rolnictwa: Julia Klöckner (CDU)

Szef Urzędu Kanclerskiego: Helge Braun (CDU)

***

*** Z dr. Piotrem Kubiakiem z Instytutu Zachodniego w Poznaniu rozmawiala Agnieszka Marcela Kamińska, PolskieRadio.pl

Polecane

Wróć do strony głównej